Już mi niosą suknię z welonem

Suknia do ślubu, rzecz oczywista, w dalszym ciągu, na ogół tradycyjna, klasyczna, w odcieniach bieli, ale już co do welonu, w wielu kobietach odzywają się wątpliwości i to wprost proporcjonalne do wieku.

Panuje powszechne przekonanie, że jest on symbolem niewinności, a pełnił on inną funkcję.

Miał chronić pannę młodą przed złym urokiem. Dziś pozostał w tradycji, jako element wyróżniający uroczystość ślubną, podkreślający jej wagę. Ślub, to dziś jedyna okazja, żeby welon założyć i może warto z niego nie rezygnować.

Kiedy już rozprawiliśmy się z błędnymi przekonaniami, zastanówmy się, jaki welon wybrać. Zasada jest taka, że ma on podążać za linia stylistyczną sukni. Do bardzo obszernej, układającej się w koło spódnicy, najbardziej pasuje suto marszczony. Jego objętość może być podkreślona przez zastosowanie kilku warstw o stopniowanej długości. Takiego welonu nie należy za bardzo ozdabiać, chyba, że równomiernie rozłożonymi kryształkami, bądź lamówką. Długość należy dobrać do wzrostu i długości sukni, im wyższa panna młoda i im dłuższa suknia, tym dłuższy może być welon.

Największe pole do popisu mają panie, które wybrały suknię typu „A", z cięższej tkaniny, typu atłas, na halce, która utrwala kształt spódnicy i nadaje sukni formalny charakter. Welon może być jedno, lub wielowarstwowy, o dowolnej długości, jedynie jego szerokość musi być dopasowana do szerokości spódnicy na dole i być do niej przeciwwagą.

Bardzo popularne dziś lekkie, podkreślające figurę suknie, „blisko ciała", ze zwiewnych, delikatnych tkanin wymagają szczególnej ostrożności w doborze welonu. Używa się tu najcieńszych tiulów, lub jedwabnych muślinów, które jak mgła otulą sylwetkę, nie obciążając jej zbytnio.

Do krótkiej sukni ślubnej wybierz welon albo bardzo krótki, tuż za łopatki, albo bardzo długi, ciągnący się po ziemi. Takie połączenie będzie dość ekstrawaganckie, ale efektowne. Dobrą alternatywą jest również stroik z drapowanego tiulu ozdobionego kwiatami.


Welon z koronki pasuje do sukien, które mają koronkowe detale, np. stanik, lub wykończenia. Unikaj takiego welonu do sukni, całej uszytej z koronki.  Nakładające się wzory koronek wprowadzą chaos i przeładowanie stroju.  Do takiej sukni zastosuj raczej gładki welon, lub z brzegami wykończonymi koronką, ale zadbaj, aby obie do siebie pasowały.

Welon, to bardzo atrakcyjny element stroju ślubnego, nie rezygnuj z niego zbyt pochopnie.

Tekst: Dorota Dolińska
Studio POSH  Suknie Ślubne i Wieczorowe
www.suknieslubnewieczorowe.pl

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj