Jesienny ślubny plener fotograficzny

Szelest liści pod stopami, ciepłe tony kolorystyczne w krajobrazie i brak upału - dla wielu osób jesień jest idealnym terminem na organizację wesela. Choć aura może nie sprzyjać organizacji przyjęcia na świeżym powietrzu, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby skorzystać z polskiej złotej jesieni podczas ślubnej sesji fotograficznej.

ślub wesele zdjęcia ślubne fotofgrafia ślubna plener jesienny ślubny inspiracje porady źródło grafiki: pixabay

Liście utrwalone w kadrze

O sesji fotograficznej, która ma się odbyć w dniu wesela, warto pomyśleć już na etapie rezerwacji sali na przyjęcie i wyboru miejsca, w którym narzeczeni powiedzą sobie "Tak". Może się okazać, że ogród przylegający do urzędu lub teren wokół sali weselnej mają ogromny potencjał fotograficzny, co zaoszczędzi czas w dniu przyjęcia. Jeśli jednak państwo młodzi pragną zdjęć, które w pełni wykorzystają potencjał jesieni, lepszą opcją będzie umówienie się na sesję już po ślubie. Pięknie zatrzymane na zdjęciach opadłe z drzew liście lub fotografie na tle mieniących się wieloma barwami drzew będą możliwe w parku lub poza miastem. Za umówieniem się z fotografem na taką sesję już po weselu przemawia także aspekt praktyczny - swobodny charakter takich ujęć może wiązać się z pobrudzeniem strojów państwa młodych.

Nawet w deszczu

Na spotkanie z Chrisem Reinerem, artystą-fotografem pracującym w Hamburgu, jadę w strugach deszczu. Tematem rozmowy ma być oczywiście fotografia ślubna, która jest jednym z centrów jego zainteresowań zawodowych. Na swojej stronie www.chrisreiner.de dzieli się swoim doświadczeniem i wskazówkami dla osób, które także mierzą się z pracą fotografa lub chcą spróbować w niej swoich sił.
- Zdjęcia w deszczu są lepsze niż się powszechnie myśli - przypomina jedną z umieszczonych na stronie porad, gdy ja narzekam na pogodę, docierając na spotkanie zupełnie przemoczona.
Wiem, że fotografia ślubna jest niezwykle wymagająca. Emocje są idealnym tematem fotograficznym, ale jednocześnie niecodzienna dla uczestników uroczystości sytuacja może nie sprzyjać naturalności. Fotograf musi się zatem zmierzyć z wyzwaniem bycia otwartym i dyskretnym.
- To jedna z najważniejszych zasad rządzących fotografią niepozowaną - mówi fotograf. - Oczywiście nie można zapomnieć o kompozycji konkretnych ujęć.
Nawet w spontanicznych zdjęciach, podczas których ludzie nie wiedzą, kiedy są fotografowani, to osoba trzymająca obiektyw musi nadać zatrzymanym chwilom kształt i sens. Za te walory elementów reportażu ślubnego czy sesji plenerowej odpowiadają właśnie decyzje kompozycyjne podjęte w momencie naciśnięcia spustu migawki. Bardziej niż sprzęt cenione jest patrzenie obiektywem i wyczucie chwili. Więcej niż dobry, ale całkiem nowy aparat liczy się doskonała znajomość sprzętu, na którym fotograf pracuje.

ślub wesele zdjęcia ślubne fotofgrafia ślubna plener jesienny ślubny inspiracje porady źródło grafiki: unsplash

Wyjątkowość jesiennych ujęć

Wskazówki od Chrisa Reinera przydadzą się oczywiście nie tylko jesienią, jednak zmienna aura utrudnia zaplanowanie sesji. Warto dokładniej przygotować się do takich zdjęć - dotyczy to zarówno państwa młodych, jak również fotografa. Jesienią, dużo trudniej niż latem, umówić się na sesję podczas golden hour, ponieważ pogodne wieczory o tej porze roku są dość rzadkie w naszym klimacie. Z drugiej strony złota godzina, kiedy światło odbija ciepłe tony na fotografowanych obiektach, przypada o wcześniejszej porze. Ma to oczywiste zalety organizacyjne w przypadku sesji umawianych w terminie innym niż dzień wesela. Złote i brązowe liście, które na niektórych gatunkach drzew pojawiają się już na początku września, mogą być doskonałym uzupełnieniem nie tylko romantycznej sesji ślubnej. Dominacja ciepłych barw doskonale współgra z utrwalonym na fotografiach nastrojem zabawowym i zdjęciami pełnymi spontanicznej radości. Doświadczony fotograf wykorzysta kontrasty, a różnokolorowe liście potraktuje jak rekwizyty w utrwalanych scenach. Charakter późniejszych miesięcy sprzyja natomiast stworzeniu albumu całkiem nieoczywistego, na przykład - wedle życzenia państwa młodych - w stylu goth. Naturalną inspiracją mogą być mgła w lesie i nagie gałęzie.

Jeśli pory roku byłyby ludźmi, o jesieni można by powiedzieć, że jest niezwykle fotogenicznym, choć zmiennym modelem. Jej potencjał fotograficzny - od ujęć ciepłych po nieco mroczne - jest najszerszy spośród wszystkich pór roku. Nastrój fotografii, w której jesień stanowi tło, to nie tylko ciepłe barwy, ale także naturalność, więc z jesiennych sesji zadowolone będą szczególnie te pary, które decydują się na rustykalną stylizację ślubną.

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj