Branża weselna w Polsce: co warto o niej wiedzieć?

Organizacja wesela to olbrzymie przedsięwzięcie. To nie tylko duży wysiłek dla pary młodej, ale również wielu podmiotów gospodarczych, dzięki którym spełnienie oczekiwań gości jest możliwe. Branża weselna jest bardzo rozbudowana i jeszcze do niedawna wydawało się, że będzie mogła cieszyć się nieprzerwanymi wzrostami. W roku poprzedzającym pandemię wyceniano ją na 8 mld zł. Niestety koronawirus w znacznym stopniu przełożył się na kondycję wielu firm. Warto dowiedzieć się więcej na temat całego rynku i prognoz na przyszłość.

Branża weselna w bazie firm

Dostęp do informacji na temat podmiotów gospodarczych oraz całych sektorów gospodarki jest zdecydowanie prostszy dzięki publicznym bazom firm. Pozwalają na m.in. weryfikację kontrahenta i dotarcie do dowolnego przedsiębiorstwa aktywnego na rynku. Są także wartościowym źródłem informacji na temat aktualnej kondycji świata biznesu.

W bazie firm ALEO.com znajduje się 84945 podmiotów sklasyfikowanych jako restauracje i catering. Oczywiście cała branża weselna jest zdecydowanie bardziej rozbudowana. Zaliczają się do niej m.in. podmioty wyspecjalizowane w fotografii i wideo: w bazie widnieją 19394 takie firmy.

Ważnym elementem tego sektora rynku są też usługi florystyczne: w tych specjalizuje się 20260 podmiotów. Łączna liczba organizacji zaangażowanych w proces organizacji wesel jest rzecz jasna zdecydowanie wyższa. Niestety, wiele z nich ucierpiało w związku z pandemią koronawirusa.

Branża weselna w trakcie pandemii

Podmioty działające w branży wesel i imprez okolicznościowych bez wątpienia należały do grona firm najciężej doświadczonych przez pandemię. Znakomite prognozy w okresie poprzedzającym sprawiały, że według ekspertów i samych uczestników rynku rok 2020 miał przynieść nowe rekordy.

Jak już wiemy, okazał się jednym z najtrudniejszych w historii branży. Duże imprezy można było organizować jedynie w okresie letnim, a powracające pod koniec wakacji obostrzenia faktycznie zablokowały możliwość prowadzenia działalności.

Do ponownego odmrożenia branży doszło dopiero 28 maja 2021 roku. Łącznie przedstawiciele tego segmentu rynku szacują, że w sezonie 2020/2021 odbyło się o około 80% mniej wesel niż w latach ubiegłych. Sytuację dodatkowo skomplikowała inflacja, która znacznie zwiększyła koszty, z którymi muszą liczyć się osoby planujące imprezy okolicznościowe. Niestety tysiące firm i domów weselnych nie było przygotowanych na takie uwarunkowania.

Zawieszane i likwidowane działalności

Jednym ze wskaźników pomocnych w określeniu złożoności problemów, z jakimi borykała się branża weselna w trakcie pandemii, jest z pewnością liczba zawieszanych i likwidowanych działalności. Warto prześledzić te dane, bazując na usługach gastronomicznych.

Do pierwszej masowej fali zawieszeń i likwidacji doszło już w marcu 2020 roku: wtedy na ten ruch zdecydowało się 1504 przedsiębiorców. Nieco lepiej pod tym względem prezentowały się następne miesiące. W kwietniu zrobiło to 896 firm, a w maju – w związku ze zdecydowanie lepszymi nastrojami – 508.

Jednocześnie w maju i czerwcu część firm powracała do pracy – doszło wówczas do blisko 2500 wznowień działalności. Niestety w związku z pogarszającymi się prognozami już w sierpniu kolejne 1127 przedsiębiorstw zawiesiło lub definitywnie zakończyło działalność.

Najtrudniejszym miesiącem okazał się wrzesień, kiedy złożono 1855 wniosków tego typu. Złe nastroje panowały także w październiku (1425 zawieszeń lub likwidacji). Do marca 2021 roku utrzymywał się także negatywny bilans pomiędzy zawieszeniami i likwidacjami a wznowieniami.

Po całkiem dobrym okresie wiosennym i letnim niestety ponownie można było zaobserwować pesymistyczne nastroje: już w sierpniu 2021 roku miało miejsce zamknięcie lub likwidacja 1217 podmiotów, przy jednoczesnym marginalnym zainteresowaniu wznowieniami działalności.

Perspektywy dla branży

Rok 2021 znów przyniósł branży weselnej sporą dozę niepewności. Z jednej strony mogła rozpocząć działanie stosunkowo późno, z drugiej – cieszyła się dużym zainteresowaniem w związku z przesunięciem wielu planowanych imprez z roku 2020. Doprowadziło to także do znacznej akumulacji wesel w sezonie letnim, który z perspektywy nowożeńców był zdecydowanie bezpieczniejszy pod względem epidemiologicznym.

Duże zainteresowanie utrzymuje się pomimo zdecydowanie wyższych cen organizacji wesela. Coraz więcej par planuje takie imprezy ze sporym wyprzedzeniem. Prognozy są więc optymistyczne, jednak nadal dużym zagrożeniem dla stabilności całej branży są możliwe decyzje dotyczące lockdownu, który mógłby zagrozić stabilności finansowej tysięcy podmiotów.

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj