Czym są loafersy?

W sklepach Conhpol Elite znajdziemy całą gamę ich fasonów. To wsuwane buty zbliżone wyglądem do popularnych mokasynów, choć jeśli zagłębić się w historię obu rodzajów, okaże się, że ich podobieństwo polega przede wszystkim na posiadaniu zewnętrznego szwu na cholewce w kształcie litery U. Główna różnica to z jednej strony smukła cholewka oraz niewysoki obcas u loafersów, z drugiej zaś – wiązania na cholewce i płaska podeszwa u mokasynów. Ponadto mokasyny można uznać za obuwie casualowe, natomiast loafersy – tak się utarło – należą do butów najmniej formalnych spośród najbardziej eleganckich. Świetnie komponują się jednak z wysoce formalnym frakiem, dlatego warto przyjrzeć im się bliżej i… poeksperymentować.

Kiedy więc Pan Młody może się na nie skusić?

Loafersy sprawdzają się podczas uroczystości odbywających się wiosną i latem. Dlaczego? Pasują do garniturów uszytych z lekkich tkanin, a dzięki różnorodności fasonów przyszły Pan Młody może wybrać model zabudowany w mniejszym bądź większym stopniu. Im znaczniejsze wycięcie, tym więcej luzu i przewiewności dla stóp. Znawcy męskiej mody wskazują, że z powodu wagi uroczystości zaślubin do loafersów należy jednak – w odróżnieniu od mokasynów – założyć skarpety. W tym wypadku raczej nie stosuje się odstępstw.

Tu nasuwa się pytanie: jeśli to ślub, jakie wówczas skarpety założyć do wyciętych loafersów?

Bardziej zachowawczy Pan Młody może oczywiście wybrać skarpety w kolorze zbliżonym do koloru swoich butów lub spodni od garnituru, ale… why so serious? Założenie loafersów to okazja, aby dać upust ułańskiej fantazji. Jeśli mamy do czynienia z klasycznym połączeniem czarnych lub ciemnobrązowych loafersów z granatowym garniturem albo frakiem, wybierzmy skarpety w ciemną kratę, prążki lub delikatny print. Jeśli garnitur jest szary, ciemnozielony lub brązowy, z nogawkami spodni nieco krótszymi i węższymi od tradycyjnych krojów, warto wypróbować kolory. Radosny żółty albo królewski czerwony? Dojrzała śliwka lub soczysta zieleń? Niemal wszystkie chwyty w granicach dobrego smaku będą dozwolone, ale pod jednym warunkiem – kolorystyka całej stylizacji musi być harmonijna i nieprzeładowana, a dodatki powinny ze sobą współgrać.

Pozostaje jeszcze jedno pytanie – jakie loafersy wybrać?

W ofercie sklepów Conhpol Elite można znaleźć cały wachlarz modeli. Czy więc będą to tassel loafers, czyli loafersy z dwoma chwostami (ozdobnymi zakończeniami wiązań) lub frędzlami, czy bardziej stonowane penny loafers, tzw. pensówki? Pierwsze świetnie wyglądają przy wspomnianych garniturowych spodniach o węższych i krótszych nogawkach, które wręcz eksponują buty i niebanalne skarpety. Drugie z kolei znakomicie wypadają w bardziej formalnych zestawieniach ze spodniami o klasycznej szerokości i długości. Które wygrają?

Tekst i zdjęcia: Conhpol elite, 
www.conhpolelite.pl