Temat, który nam się urodził to "dmuchawce, latawce, wiatr". Romantycznie, lekko, inaczej...
Ale deszcz sukcesywnie zalewał nam dmuchawce ;-) i nasze chęci.
Agata w końcu postanowiła nazbierać dmuchawce. Opracowała nawet zalewanie dmuchawcy klejem super glue, żeby nie opadały...
Dzień sesji zaczął się deszczowym porankiem... Płakać mi się chciało, jak jechałam przed 7 rano odbierać tort od Karoliny Cieplak (z Cukierni Cieplak). Dzień wcześniej namierzyłam pole dmuchawcy i miałam je TEGO dnia zebrać... Przygotowana i poinstruowana (w kieszeni miałam czarodziejski super glue), a tu deszcz! deszcz znowu je zalał!
Na szczęście miałyśmy plan B - jeśli będzie padać to sesja nabierze barwy bardziej sielskiej niż dmuchawcowej ;-)
Wszak nie od dziś robimy rzeczy niemożliwe.
O 7:45 odbieram modeli i nadal pada...
Dojeżdżamy do Pracowni Artre Dorotki Walendzewicz i nadal pada...
Pada... Kropi... Leje...
Pijemy kawkę, niektórzy fajczą (palenie skraca życie - przypominam Dymkowcom) i pada...
"Ciągle pada...'' - w głowie kręci mi się piosenka Czerwonych Gitar
"...Ciągle pada, alejkami już strumienie wody płyną,
Jakaś para się okryła peleryną,
przyglądając się jak mokną bzy w ogrodzie. A ja?
A ja chodzę w strugach wody, ale z czołem podniesionym,
Żadna siła mnie nie zmusza i nie goni...''
Tylko dlaczego deszcz dmuchawce nam przegonił... CIĄGLE PADAAAAAAAAAA!
O 11 zabieram ekipę, zbieram Weronikę i dojeżdżamy do Karczmy Rohatyna. Na miejscu jest przemiła Pani manager i florystyka od Evy Klimek. Zaczynamy... w kaloszach.
Jest 12 i wychodzi słońce!!! Uff, mimo, że dmuchawce poszły w niepamięć, to papierowe latawce Bogny Tretko poleciały wysoko z wiatrem we włosach Magdy modelki! Udało się!! Znowu. Na przekór i na wspak. O tak!
|
|
Przepiękna Magda w sukience od Pracowni Afrodyta i biżuterii Anima Kraków |
|
|
Kłusownicy z aparatem ;-) Majewscy! |
|
Sukienka Dagnez i Latawce od Paper Flower Art! |
Tekst i zdjęcia: Redakcja abcslubu.pl