Znacie genezę powstania filmu? Początkiem była książka. Światowej sławy felietonistka, Candace Bushnell błyskotliwie opisała w niej świat singli, rozpaczliwie poszukujących romantycznej miłości, a główne bohaterki - Carrie Bradshaw i jej przyjaciółki - to bliskie krewne Bridget Jones i Ally McBeal ;-)
Tylko chyba bardziej kobiece, sexowne i ekstrawaganckie. Taki był początek ;))
Klucz - 4 kobietki, niekoniecznie podobne do bohaterek, ale może choć trochę je przypominające.
Problem: modelka numer 1 - nasza Carrie Bradshaw nie stawia się na sesję, mimo,że potwierdza z pełną odpowiedzialnością obecność dzień wcześniej. Mikołaj do niej nie przyjdzie!!!!!!!!!!!
Po zgarnięciu z zimnego przystanku pozostałych trzech naszych bohaterek, trwa szaleńcza akcja poszukiwania modelki nr 4.
Po 3 h - znajdujemy ją bliziutko ;-) Dziękujemy Ewo!
Do przygotowania dekoracji zapraszamy dwa świetne zespoły: Pracownia Azea oraz FCS. Przemycamy maile, inspiracje i powoli nasze wizje się klarują.
Sukienki tym razem mamy z trzech naszych ulubionych salonów- Pracownia Afrodyta zz Rzeszowa, Annais Bridal i Pronumptia Paris z Kielc (te dwie ostatnie dokonują cudów, żeby sukienki doszły na czas. Po mission impossible, kurier zostaje złapany i sukienki są na miejscu. Bronił się, ale wyciągnęłyśmy broń :)
Od 6 rano w Pracowni Artre trwały przygotowania fryzur i makijażu. Nad efektami czuwała Dorota i Sylwia.
A po pełnym emocji poranku i usuwaniu braku czwartej a zarazem pierwszej modelki trafiamy pod zbawienne skrzydła Magdy Buckiej - mózgu wszelkich operacji "wesele&impreza" w Holiday Inn. Serwują nam pyszną kawkę i zaczynamy działać.
Na miejsce docierają fotografowie - Piotr Werner i Mirek Rozwadowski.
Dociera też Agata z biżuterią Acclamatio i walizeczką rozmaitości. A z torby "czary mary" wyciągam też biżuterię od Jubilera Sezam. Nigdy nie wiadomo, co kiedy będzie potrzebne.
Znamy już historię robienia sukienek z męskich dżinsowych koszul czy topów ze sweterków. Posiadamy ręce które leczą.
Buszujemy w nowym lobby, szukamy Nowego Yorku w Krakowie..
Pogoda niestety spłatała nam figla, więc całość sesji zostaje zrealizowana w środku.
Efekty niebawem ;-)
Co należy zapamiętać? Nigdy nie wierz kobiecie ;-) I nigdy nie dawaj komuś drugiej szansy... Te myśli na długo zostaną nam w głowie przy kompletowaniu modelek do sesji.
Pracownia Artre - przygotowania do sesji |
Agata z Acclamatio ;-) Pięknie jej w bieli ;-) | Piotr Werner |
to be continued...
Tekst i zdjęcia: Redakcja abcslubu.pl