Łóżko to podstawa

Wspomniałam już o tym na początku, ale kwestię tak ważną, jak komfortowe łóżko w sypialni, warto omówić dokładniej, aniżeli tylko o niej wspominać. To właśnie od łóżka, a właściwie przede wszystkim od materaca zależy, jak będziemy w sypialni wypoczywać i się relaksować. Ciężko podać uniwersalny „przepis” na dobre łóżko – jest to kwestia indywidualna, dlatego zawsze radzę, aby kupować materac w sklepie stacjonarnym. Można wtedy dokładnie sprawdzić, czy taki stopień miękkości i sprężystości nam odpowiada. Jak najlepiej to zweryfikować? Kładąc się na łóżku w sklepie – nie ma się czego wstydzić. To bardzo ważny zakup, który zostanie z nami (i naszym zdrowiem i samopoczuciem!) na lata. Szerokość łóżka dla dwóch osób powinna wynosić 160 centymetrów – możemy mówić wtedy o prawdziwym komforcie. Węższe, np. standardowe 140 centymetrów, nie będzie aż tak wygodne. Rama łóżka powinna być wykonana z wysokiej jakości materiałów. Istotny wpływ na komfort użytkowania ma stelaż – warto przypilnować, by składał się z drewnianych, lekko wygiętych, połączonych ze sobą listew. Zazwyczaj w łóżku czytamy i korzystamy z komputera – nie zapomnijmy zatem o zagłówku. Dzisiaj dostępnych jest wiele wygodnych i designerskich opcji.

Fokus na kolory ścian

Sypialnia powinna być klimatyczna, a dokładniej – powinniśmy czuć się w niej zrelaksowani i wyciszeni. Ostre, energiczne kolory ścian i mebli niekoniecznie sprawdzą się w tego typu wnętrzu. Warto postawić na coś bardziej stosowanego (oczywiście mając na uwadze na pierwszym miejscu swoje upodobania!). Pastele, beże, fiolety – warto zwrócić uwagę na tego typu barwy i ich odmiany. Niegłupim pomysłem są fototapety. Oczywiście nie wybierajmy tych krzykliwych (np. przedstawiających pędzące samochody w mieście), ale delikatne np. z widokiem na piękne i spokojne krajobrazy, kwiaty itd.

Oświetlenie ma znaczenie!

Punkt pierwszy to oczywiście oświetlenie górne. Już na etapie remontu pamiętajmy o tym, by zamontować kolejne wyłączniki przy łóżku (ile razy trzeba było wstawać z łóżka, by zgasić światło?). Często o tym zapominamy, a to proste, niedrogie i przede wszystkim bardzo wygodne rozwiązanie. Miejmy na uwadze, by główne światło było raczej stonowane a nie silne. To kolejny element, który wpływa na klimat wnętrza. Nie poprzestajemy przecież na jednym źródle światła. Konieczne są też lampki na szafkach nocnych albo zamontowane nad łóżkiem – tak, by wygodnie czytało nam się przed snem.

A co z meblami?

Decydujmy się raczej na meble, które nie będą nas przytłaczać. Zbyt duże szafki nocne, ciężka i ogromna szafa i fotel w bardzo mocnym, ciemnym kolorze nie dodadzą wnętrzu lekkości. W większości przypadków to właśnie w sypialni tworzymy główną garderobę. Warto tutaj skorzystać z poradnika, który pojawił się już w serwisie abcslubu.pl – jak zaprojektować szafę dla dwojga.

Przytulne dodatki

Co z dodatkami? Jak najbardziej – nie bójmy się ich, ale nie dajmy się zwariować. Żadne pomieszczenie nie lubi zbyt dużej ilości bibelotów, tym bardziej sypialnia, która, jak już wspomniałam, nie może nas przytłaczać. Postawmy na miłe w dotyku poduszki, ciekawy koc i ładny dywanik – takie elementy w pomieszczeniu nadadzą wnętrzu pożądanej przytulności.
Pamiętając o tych 5 istotnych kwestiach, na pewno uda nam się stworzyć lekką, przyjemną i klimatyczną sypialnię. Zawsze warto poradzić się też architekta wnętrz – współpraca z nim da nam pewność, że nasza sypialnia stanie się prawdziwą krainą relaksu! Powodzenia!

Tekst i zdjęcia: Irena Zajdel, Valent.pl
www.valent.pl