Wierzymy, że suknie ślubne mają duszę, więc pewnie tak jak i Ty, suknia też nie może doczekać się swojej premiery ;). Wiemy, że korci, wiemy że świerzbi, ale polecamy nie doglądać sukni za często, by najzwyczajniej jej nie zabrudzić, nie zakurzyć i nie wydać zbędnych pieniędzy na jej czyszczenie i odświeżanie. Czego jeszcze nie robić sukni ślubnej i w sukni ślubnej? Podpowiadamy!
Makijaż przed założeniem sukni
Makijaż powinien pojawić się na Twojej buzi stanowczo PRZED założeniem sukni ślubnej. Nawet jeżeli wkładasz ją "przez nogi", każdy ruch pędzlem może usypać puder na tren i zabrudzić nieskazitelną biel sukni. Nawet jeżeli czymś się okryjesz - NIE POLECAMY. Kosmetyki są trudne w zmywaniu, zwłaszcza na dwie godziny przed ceremonią... Nie chcesz chyba w panice ścierać kropel podkładu z sukni, zaraz przed wejściem do kościoła, prawda? Pamiętaj też, by nie dotykać kosmetyków, a bezpośrednio przed założeniem sukni dokładnie wyszorować dłonie.
Zdjęcie - Happy Moments Studio
Ostrożnie z uściskami
Może zabrzmi to brutalnie i nieco nie na miejscu, ale podczas składania życzeń, staraj się ograniczać uściski z gośćmi weselnymi, którzy popijają drinki. Pomyśl tylko, jaką katastrofą mogłoby się to skończyć?! Damskie grono przyjaciółek, ciotek i babć również zrozumie, jeżeli delikatnie szepniesz im na ucho, by uważały i nie zostawiały swojego makijażu na Twojej sukni - to w końcu kobiety! Gromadka dzieciaków również powinna trzymać się na uboczu, zwłaszcza, jeżeli zafundowałaś im zabawy z animatorem zawierające malowanie twarzy farbkami lub odciskanie dłoni na kartce. Tak więc, wszystko w ramach zdrowego rozsądku oczywiście, ale miej na uwadze wszystkie zagrożenia, które czyhają na Ciebie i Twoją piękną, kosztowną kreację ;).
Zdjęcie - Marcin Romański
W razie niepogody
Deszcz w dniu Twojego wesela? Cóż, ślub w Polsce, nawet w okresie wakacyjnym, to loteria pogodowa. Zaopatrz się w parasol i cierpliwość, unikaj kałuży i błota. Twoje druhny na pewno pomogą Ci z tonącym w deszczu trenem, ale jeżeli sytuacja będzie beznadziejna, po prostu skocz w ramiona ukochanego i każ się przenieść! ;)
Zdjęcie - Happy Moments Studio
Wizyta w toalecie w asyście przyjaciółki
Pod żadnym pozorem nie wybieraj się do łazienki sama. W tym dniu jesteś dość osobliwym, chodzącym kawałkiem tiulu, pięknym oczywiście, lecz dość obszernym i skomplikowanym w obsłudze. Nie bądź upartą "zosią samosią" i wytypuj jedną z druhen do łazienkowych wycieczek, by pomagała Ci ogarnąć wszystkie warstwy twojej sukni tak, by nic nie uległo zniszczeniu, lub broń Boże, zamoczeniu.
Zdjęcie - Arek Drozdek
Czerwone wino? Nie w dniu ślubu
I to surowo! Nie bez powodu Panny Młode delektują się bąbelkami szampana, jest on w dość niegroźnym kolorze i nie zostawia znaczących plam w razie katastrofy w postaci rozlania napoju na suknię. Poza tym, czerwone wino grozi nie tylko niezmywalnym plamom na Twojej sukni, również Twój uśmiech po choćby lampce czerwonego wina może zostawiać wiele do życzenia, zwłaszcza w akompaniamencie śnieżnobiałej sukni.
Zdjęcie - Marcin Romański
Tekst: Redakcja abcslubu.pl