6 sposobów na włączenie dzieci w ceremonię ślubu i przyjęcie weselne

Siostrzenice, bratanki, dzieci przyjaciół, kuzynek czy Wasze własne pociechy wnoszą w życie mnóstwo radości i uśmiechu, dlatego warto zadbać o to, aby również w dniu ślubu i wesela mieć je przy sobie.

dzieci na weselu ślub wesele suknia ślubna dekoracje ślubne porady ślubne Zdjęcie - Anna Cupczyńska, Kolor Selektywny
Bukiet i chmurkowe dekoracje - Agata Flajszer, Flower Factory

Jeśli wiesz już, że zapraszasz gości na ślub i wesele wraz z ich potomkami, ten artykuł jest dla Ciebie. Dzieci same w sobie będą na pewno uroczymi członkami imprezy, jednak jeśli choćby część z nich jest nieco starsza, śmiało możesz skorzystać z ich pomocy i przygotować dla nich specjalne zadania w tym ważnym dla Ciebie dniu. O czym mówimy? Odpowiedź znajdziesz poniżej! ;)

Mali twórcy

Na kilka dni przed Waszym ślubem zaproś milusińskich na mini przyjęcie, podczas którego będą mogli wykazać się kreatywnością i swoimi zdolnościami plastycznymi. Wspólnie stwórzcie dekoracje na salę weselną, ozdoby na słodki stół, zabawne winietki, czy akcesoria do fotobudki. Takie wspólne rękodzieło zbliży Was do siebie, dostarczy Wam wszystkim mnóstwo zabawy, a Tobie pozwoli się oderwać chociaż na chwilę od spraw stricte organizacyjnych i zniweluje stres - przyjemne i pożyteczne, prawda? ;) 

Miniaturowe wersje świadków i druhen

Jeśli na Waszym ślubie pojawią się nieco starsze dzieci (powiedzmy, 10+) oraz nastolatkowie, śmiało możesz powierzyć im tę funkcję. To szczególnie dobre rozwiązanie, jeśli zdecydowaliście się na kilka druhen i kilku świadków - dzieci ubrane jak miniaturowe wersje Waszych świadków mogą poprowadzić kościelny orszak do ołtarza, pozować do zdjęć z Wami, możecie także powierzyć tym nieco odważniejszym z nich czytanie modlitw wiernych lub śpiewanie psalmu, jeśli mają do tego predyspozycje. 

Prowadzący orszak ślubny

Wiele Par Młodych ma w swoim życiu ważne dla nich dzieci - czy to swoje własne, czy dzieci najbliższych, które po prostu kochają i chcieliby, aby były przy nich w dniu ślubu. Jeśli nie chcecie nieco już oklepanego trendu dziewczynek sypiących kwiatki i chłopców podających obrączki, możesz po prostu poprosić najmłodszych o wspólną drogę do ołtarza. Ustawieni w parach, niech przejdą drogę do ołtarza przed Tobą, a po dotarciu do niego, mogą usiąść wraz ze swoimi rodzicami i z nimi spędzić resztę ceremonii zaślubin

Mali tancerze

Kiedy już będziecie mieli za sobą swój pierwszy taniec jako Małżeństwo, zaproście wszystkie dzieci obecne na Waszym weselu do wspólnego tańca - w końcu macie ich w tym dniu przy sobie, dlatego, że są dla Was bardzo ważni i chcielibyście na pewno im w jakiś sposób podziękować za ich obecność. Wybierzcie jeden utwór (ostatnie produkcje Disneya to zdecydowanie dobry trop!) i wspólnie zatańczcie do niego. Dobra zabawa i przepiękne ujęcia fotograficzne murowane! :)

Mini koordynatorzy weselni 

Jeśli na Waszym weselu zjawi się więcej niż setka gości, sam czas trwania życzeń oraz usadzania gości przy stołach może się nieco wydłużyć, dlatego aby nieco przyspieszyć i ułatwić ten proces, w pomoc przy znajdowaniu właściwego stolika możesz zaangażować dzieci obecne na weselu ;). W tej roli świetnie sprawdzą się dzieci w wieku 12+, które potrafią orientować się w przestrzeni i z powodzeniem poprowadzą Wasze babcie i ciocie do przypisanych im stolików. Mniejszym dzieciaczkom możesz także wręczyć mini drogowskazy, dzięki którym pokierują one gości weselnych do sali, części tanecznej czy strefy chillout. 

Ślubni paparazzi

Jednorazowe aparaty to mały koszt w porównaniu do radości, jaką może sprawić najmłodszym. Zakup odpowiednią ilość sztuk aparatów, wręcz je każdemu z Waszych małych gości i poproś o sfotografowanie przyjęcia weselnego. Dzieciaki uwielbiają robienie zdjęć, a dzięki temu, że dostaną do rąk taki "staroświecki" aparat, pstrykanie fotek sprawi im szczególną frajdę. Dodatkowo, również Wy jako Para Młoda zyskacie na pewno bardzo ciekawy i unikatowy materiał dokumentujący przebieg Waszego wesela ;).

Tekst: Redakcja abcslubu.pl

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj