Zacznijmy od plusów

Bez wątpienia w sezonie zimowym mamy do wyboru więcej miejsc na organizację wesela, gdyż większość par decyduje się na ślub wiosną lub latem, gdy na dworze jest jeszcze ciepło. W związku z tym same koszty wynajmu sali i innych usług będą niższe niż w sezonie, nawet do 40%. To zdecydowana korzyść dla osób, które zapraszają dużo gości. 

Większa jest również dostępność w sezonie zimowym fotografów ślubnych, makijażystek i innych usług, które związane są z organizacją ślubu i wesela, dzięki czemu nie musimy obawiać się tak zaciętej walki o terminy z innymi parami planującymi uroczystości.

Warto również pamiętać, że z racji większej liczby wolnych terminów, nie musimy planować całej organizacji z tak dużym wyprzedzeniem, jak ma to miejsce w sezonie wiosenno-letnim. Jeśli rozpoczniemy przygotowania na miesiąc przed planowaną datą ślubu, z powodzeniem uda nam się wszystko dopiąć na ostatni guzik.

Zimowa aura może okazać się dużą zaletą organizacji ślubu w tym okresie. Jeśli będziemy mieć szczęście, że akurat w okolicach naszego ślubu spadnie śnieg, będzie on tworzył piękną i romantyczną scenerię, która idealnie sprawdzi się podczas sesji ślubnej. Ponadto warto pamiętać, że biorąc ślub w grudniu większość kościołów posiada już bożonarodzeniowe dekoracje, dzięki czemu nie będziemy musieli dodatkowo ozdabiać jego wnętrza na okazję naszej własnej uroczystości.

No i wreszcie zima sprawia, że zarówno suknia ślubna, jak i cała oprawa może nabrać bardzo oryginalnego charakteru. Zamiast lekkiego bolerka, na ramionach Panny Młodej może spoczywać wełniany szal lub mini płaszczyk wykonany z miękkiego materiału. Z kolei zamiast wynajmować limuzynę, która zawiezie nas do kościoła, a następnie na salę weselną, możemy zdecydować się na zaprzęg konny z saniami (o ile pogoda będzie ku temu sprzyjająca).  Natomiast niższe temperatury za oknem bardziej sprzyjają zabawie do białego rana niż upał, który daje się we znaki już po kilku tańcach, nawet w dobrze klimatyzowanym lokalu.

Przejdźmy do minusów

Rozważając ślub w zimie warto wziąć pod uwagę również minusy tej decyzji. W szczególności będzie to związane z warunkami pogodowymi, które mogą powodować trudności w poruszaniu się po jezdni, co może być wyjątkowo stresujące dla Pary Młodej, przed którą stoi widmo spóźnienia się na własny ślub. Warto również upewnić się, że sala weselna będzie miała wystarczające ogrzewanie. Nie ma bowiem nic gorszego niż zmarznięci goście, którzy siedzą przy stolikach przykryci własnymi kurtkami. 

Kolejnym minusem organizacji wesela w zimie jest mniejsza dostępność świeżych warzyw i owoców, co może rzutować na wyższe koszty jedzenia, jeśli zażyczymy sobie desery na bazie “świeżaków”. Ponadto te dostępne na sklepowych półkach w zimie nie smakują tak wyśmienicie jak ich letnie odpowiedniki, co z pewnością będzie zauważalne nawet w najlepiej przyrządzonych potrawach. 

I na koniec jeszcze warto poruszyć kwestie wizualne. Otóż mróz za oknem może spowodować, że nasze policzki i ręce będą czerwone, co z pewnością nie będzie pożądanym przez Parę Młodą efektem. Trzeba więc przygotować się na taką możliwość i zadbać o to, aby nie narażać twarzy i dłoni na chłód. 

Ślub zimą może być świetnym doświadczeniem i bardzo oryginalnym sposobem uczczenia tego najważniejszego dla Pary Młodej dnia. Warto więc przygotować się na wyżej opisane sytuacje, by nic nas nie zaskoczyło. 

Artykuł przygotowany we współpracy z serwisem pożyczkowym Creditstar.pl