Mucha czy krawat? Co wybrać na ślub?

Ślub to wyjątkowy dzień, także w życiu mężczyzny. Jego wygląd to nie tylko dopełnienie wizerunku Panny Młodej. To moment, w którym trzeba wybrać – wyróżnić się czy postawić na klasykę? Jeżeli nie wiesz czy bardziej odpowiednim byłby krawat, czy może muszka, zapoznaj się z poniższymi radami:

mucha smokingowa, pan mlodyZdjęcie - Materiały Prasowe Recman

Dlaczego krawat?

Jeżeli Pan Młody zdecydował się na elegancki garnitur, krawat zawsze będzie stanowił bezpieczny wybór, jest też najbardziej uniwersalny.

"Krawat to ponadczasowe, bardzo klasyczne uzupełnienie wizytowego stroju, które podkreśla jego formalność, ale nie należy tego odbierać jako ograniczenie. Wbrew pozorom wciąż mamy sporą przestrzeń na eksperymenty, dzięki którym będziemy wyglądać modnie i stylowo – uważa Wojciech Tulwin, przedstawiciel marki Recman, oferującej odzież, akcesoria i obuwie dla mężczyzn.  

Odpowiedni krawat pozwala podkreślać indywidualizm, który łatwo wyeksponować eksperymentując z kolorem i detalami, takimi jak delikatna struktura czy wzór. Ważne jednak by starannie przemyśleć swój wybór. Kolor musi pozostać albo neutralny, albo współgrać z kolorystyką bukietu Panny Młodej. Jaskrawe barwy zdecydowanie nie sprawdzą się podczas tak ważnego wydarzenia.

Sam sposób wiązania krawata może okazać się interesujący. Podwójny Windsor doda elegancji, możemy zdecydować się na cienki lub szerszy krawat. Na zbyt wąskie modele należy jednak uważać, ponieważ mogą zaburzyć proporcje ciała. Najbezpieczniejsze wyjście to krawat o klasycznych wymiarach, około 6 cm w najszerszym miejscu. Każdy Pan Młody znajdzie coś co odpowiada jego stylowi.
Ważną zaletą krawatów jest też to, że świetnie wysmuklają sylwetkę.

krawat na slub, co dla pana mlodego, mucha czy krawatZdjęcia - Materiały Prasowe Recman

Kiedy muszka?

Smoking i muszka to nierozerwalne połączenie. Jeżeli decydujemy się na smoking, mucha jest konieczna. Podobnie w przypadku fraka czy surduta – krawat zdecydowanie nie pasuje do tych rozwiązań.

O ile wspomniany wcześniej Windsor zapewnia mężczyźnie profesjonalny, bardzo elegancki wygląd, muszka to rozwiązanie o najwyższym stopniu formalności, charakterystycznym dla black tie. Dodatek ten jest jednak o wiele bardziej wszechstronny, pozwala wyróżnić się spośród innych gości. Jeśli Pan Młody chce być nieco bardziej oryginalny – może także zestawić muchę z wizytowym garniturem. Wtedy na pewno zostanie ona zauważona.

"Mnogość wzorów i kolorów męskich muszek pozwala na odważniejszy wybór i wyjście poza schemat. O ile wzorzysty krawat nie zawsze jest bezpiecznym rozwiązaniem, wzorzysta muszka nawet podczas formalnej uroczystości będzie wyglądać stylowo" – uważa przedstawiciel marki Recman.

Kiedy lepiej unikać tego rozwiązania? Gdy mamy kilka kilogramów za dużo. Mucha optycznie poszerza, zwłaszcza pełną twarz. W takim przypadku znacznie lepiej postawić na krawat.

muchy męskie na slub, pan mlodyZdjęcia - Materiały Prasowe Recman

Oczywiście wszystko zależy od stylu i preferencji Pana Młodego. Krawat czy muszka – oba rozwiązania są uznane za prawidłowe i mogą być atutem całego stroju. Ważne by pamiętać, że mają one podkreślać nasz charakter, a nie wybijać się ponad całość.


Tekst i zdjęcia: Recman
www.recman.pl

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

1 komentarz

  • Link do komentarza Konrad2 piątek, 05 lipiec 2019 14:11 napisane przez Konrad2

    Na ślub wybrałem muszkę, ale nietypową - i to nie tylko w zakresie koloru czy faktury, ale zastosowanego materiału.
    Najbardziej oryginalnymi muszkami, jakie znalazłem były muszki z naturalnych ptasich piór. Wyglądają to genialnie (zwłaszcza na żywo), kiedy dotarły okazało się, że taka muszka jest zaskakująco solidna i trwała, a jeśli dla kogoś to ważne, to są eko, bo pióra się pozyskuje podczas naturalnego pierzenia się ptaków.
    Tylko, że bardzo trudno było je znaleźć w Polsce (ale to dobrze - tym bardziej są oryginalne), a za granicą ceny są zabójcze – trzy i więcej razy wyższe. Na szczęście u nas udało mi się dotrzeć do tych: https://www.zuzzo.pl/kategoria/muszki-z-pior i są bezbłędne i uwielbiam je – zacząłem od „ślubnej” czarno-białej, teraz mam i dwie kolorowe do luźnych stylizacji – zawsze się wyróżniam i zawsze ludzie zaczepiają mnie skąd mam coś takiego – dobry przełamywacz lodów ;P

Skomentuj