Pierścionek zaręczynowy - Buchwic Concept Jewellery

Wydawało ci się, że pierścionek zaręczynowy nie może się nie podobać, a teraz okazuje się, że byłaś w błędzie i twój ukochany wybrał nie taki kształt kamienia, nie ten kolor złota, niepraktycznie wystające kamienie, a nawet nie ten rozmiar?  No cóż, zdarza się nawet najlepszym i po wielu latach związku, nie ma co panikować.  Weź głęboki oddech i przeczytaj nasze porady, które pomogą ci wybrnąć z tej trudnej sytuacji bez urażenia uczuć twojego narzeczonego.

Daj sobie chwilę na oswojenie się z sytuacją

Wiemy, że różnica między oczekiwaniami i marzeniami a rzeczywistością może być naprawdę diametralna, ale nim poruszysz temat nieodpowiedniego pierścionka ze swoim ukochanym, daj sobie kilka dni na ochłonięcie i przemyślenie sprawy. Noś swój pierścionek, oglądaj go pod różnym kątem, w różnym oświetleniu - może okazać się, że w świetle słonecznym kamień mieni się tysiącami barw i nadaje pierścionkowi iście magiczny wygląd? Najważniejsze, żebyś mimo wszystko pamiętała, że pierścionek, który nosisz na swoim palcu, mimo, że ci się nie podoba, został wybrany z najlepszymi intencjami i miłością przez - co by nie powiedzieć - miłość twojego życia. Zamiast zrzucenia na niego bomby w postaci niechęci do pierścionka, zapytaj swoją drugą połówkę, skąd pomysł na właśnie ten pierścionek i jaka jest historia jego wyboru. Być może kryje się za tym jakaś historia, która sprawi, że spojrzysz na pierścionek nieco bardziej przychylnym okiem i nauczysz się go lubić? ;)

Poczekaj z pokazaniem pierścionka światu 

Selfie z pierścionkiem na palcu to w dzisiejszych czasach najczęstszy sposób obwieszczenia światu zaręczyn - tablice na Facebooku i Instagramowe fotki mogą poświadczyć o tysiącach szczęśliwych Par chwalących się narzeczeństwem właśnie w ten sposób. Co zrobić w sytuacji, kiedy zaręczyny ogromnie cieszą ale sam pierścionek już zdecydowanie mniej? Na pewno lepiej poczekać chwilę, aż upewnisz się, czy przyzwyczaisz się do tego pierścionka, który dostałaś, czy jednak będziesz chciała wymienić go na inny. 

Oczywiście, nie mówimy, żeby wstrzymywać się z ogłoszeniem zaręczyn - absolutnie, zróbcie to i powiedzcie wszystkim, że macie zamiar się pobrać, jednak w sposób inny, niż zdjęcie pierścionka na dłoni ;).

Sprawdź swoje możliwości z jubilerem

Nim poruszysz niewygodny temat wymiany pierścionka ze swoim ukochanym, wybierz się do zaufanego jubilera i zapytaj o możliwość ewentualnego przerobienia pierścionka tak, aby bardziej pasował do twojego stylu - być może okaże się, że drobna zmiana w sposobie eksponowania kamienia lub lepsze dopasowanie rozmiaru pierścionka sprawią, że zacznie ci się podobać i nie będziesz musiała wymieniać go na całkiem inny model? Lepiej wybrać się na taką wizytę jeszcze przed rozmową z narzeczonym, aby wiedzieć, jak nią pokierować w sytuacji, kiedy okaże się, że korekty są możliwe i dzięki nim zakochasz się w swoim pierścionku zaręczynowym?

W przypadku, jeśli pierścionek był wykonany na zamówienie, wybierz się bezpośrednio do jubilera, który go wykonał i zapytaj u źródła o możliwe modyfikacje. Nawet, jeśli same alteracje dokładnie tego pierścionka nie pomogą, być może zaproponuje ci inną możliwość dopasowania go to twoich wyobrażeń, osadzając kamienie na innej obrączce lub zmieniając kruszec, z którego jest wykonana.

Rozmawiaj o swoich wątpliwościach co do pierścionka w dobrym momencie

Każdy z nas kiedyś przeżył na własnej skórze to, że wdawanie się w dyskusje z gorącą głową nie jest najlepszym pomysłem - zdecydowanie ta sama zasada dotyczy rozmowy o tym, że tak ważny prezent, jakim jest pierścionek zaręczynowy jednak się nie podoba. Znajdź dobry moment na poruszenie tego tematu, nie zdradzaj się od razu w momencie zaręczyn, bo zepsujesz całą miłą i podniosłą atmosferę. Zamiast tego, wybierz moment, kiedy oboje jesteście zrelaksowani i szczęśliwi - zacznij rozmowę od zapewnienia swojego narzeczonego o swojej miłości i chęci poślubienia go - daj mu pewność, że jesteś w 100% oddana idei zawarcia małżeństwa, jednak nie do końca jesteś przekonana w kwestii swojego pierścionka. Zaczynając rozmowę w ten sposób, możesz być pewna, że zrobiłaś wszystko, by chronić uczucia swojego narzeczonego i nie urazić go swoją niechęcią wobec pierścionka. Powiedz, co podoba ci się w pierścionku, a co nie do końca odpowiada twojej wizji, wyjaśnij, dlaczego, żeby twój narzeczony spojrzał na pierścionek z twojej perspektywy i zrozumiał twoje wątpliwości.

Zamiast zmiany pierścionka zaręczynowego - wybierz wymarzoną obrączkę ślubną 

Zdecydowałaś, że rozmowa na temat tego, że pierścionek ci się nie podoba, może głęboko urazić twojego ukochanego i nie będziesz mu o tym mówić? Oczywiście, masz do tego prawo, rozumiemy cię jak najbardziej - mężczyźni potrafią być czasem bardzo wrażliwi na punkcie swoich decyzji i wyborów, ale to nie znaczy, że ty masz być nieszczęśliwa. Dobrym pomysłem w takiej sytuacji jest wybranie obrączki z twoich marzeń - może być ona bardziej ozdobna niż tradycyjna, dzięki której zrekompensujesz sobie nieco nietrafiony pierścionek zaręczynowy - kto wie - może w połączeniu z odpowiednią obrączką, twój pierścionek zyska w twoich oczach?

Pierścionek jest w porządku ale spodziewałaś się czegoś więcej? 

Pierścionek ci się podoba, ale czujesz niedosyt z powodu wielkości kamienia, bo spodziewałaś się "czegoś więcej"? W takiej sytuacji lepiej nic nie mówić - twój ukochany na pewno wybrał taki pierścionek, na jaki go było stać i, umówmy się, nawet najtańsze pierścionki zaręczynowe mogą się mocno odbić na kieszeni kupującego. Tak, oczywiście, zawsze można powiedzieć, że mógł odkładać pieniądze co miesiąc, aby kupić coś ekstra ale... po co? Być może twój narzeczony zdecydowanie bardziej woli zainwestować fundusze w waszą przyszłość w postaci zakupu mieszkania lub domu i na to odkłada każdy grosz lub po prostu uważa, że wielkość diamentu nie świadczy o wielkości uczuć - i ma rację. Jeśli w samym pierścionku oprócz wielkości diamentu podoba ci się wszystko - kształt, rodzaj kamienia, kolor i kruszec, zachowaj swoje wątpliwości dla siebie i pamiętaj, że pierścionek jest tylko symbolem, a nie wyznacznikiem miłości. 

Materiał przygotowany przez: Redakcja abcslubu.pl