Biura turystyczne zaoferowałyby kilkaset atrakcji turystycznych, wskazały niesamowite zabytki, niezapomniane plaże... To prawda. Jednak Barcelonę trzeba odkryć, poczuć jej wyjątkowy klimat, nasycić się pięknem secesyjnych kamienic, urokiem starówki, nawet zielenią spływającą z balkonów. Niepowtarzalny klimat hiszpańskiego miasta na pewno zachwyci młodych małżonków. Jeśli możemy coś doradzić, to to, abyście szukali w Barcelonie szczegółów, odkrywali jej urok w rzeczach prostych i detalach. Spróbujcie znaleźć Barcelonę znaną z kart powieści Zafona, ożywić ją w swoim świecie i dostrzec magię tego miasta.

Może warto zastąpić przewodnik turystyczny powieścią Cień wiatru i podążać śladami bohaterów i myślą autora? Podróż poślubna to czas tylko dla Was, z dala od domu, rodziny, problemów, oderwanie się od codzienności. Pobawcie się tym wyjątkowym czasem, weźcie w rękę książkę i wyruszcie na spotkanie z przygodą. Może uda Wam się odnaleźć miejsca przedstawione w powieści?

Jeżeli wybierzecie opcję standardową i przeznaczycie swoją podróż na zwiedzanie zabytków, warto urozmaicać zdobyte informacje ciekawostkami. Na przykład Sagrada Familia – jeden z najbardziej nieprawdopodobnych kościołów jakie zbudowano – to największe dzieło mistrza Antonio Gaudiego. Budowę rozpoczęto pod koniec XIX wieku, ale z powodu rozmachu i wciąż zmieniających się planów głównego architekta, prace ciągnęły się do śmierci mistrza do 1926 roku. Budowę wznowiono w końcu lat 50. i w 2000 roku gotowa była połowa świątyni. Ukończenie prac planuje się dopiero na 2035 rok.

Z kolei dzielnica Eixapmle to także niezwykły przykład myśli urbanistycznej. Zgodnie z wizją autora projektu - Ildefonsa Cerdy, regularna siatka ulic wyznaczała kwartały, w niektórych częściach miały powstać klomby i trasy spacerowe. Spacer secesyjną aleją dostarczy Wam niesamowitych wrażeń.

Nie sposób nie wspomnieć także o barcelońskiej starówce – Barrio Gotico. Już sama nazwa wskazuje na klimat tej części miasta – mroczny, tajemniczy, niepokojący.

Jeżeli chodzi o barcelońską noc, to tylko na Ramblas. Główny bulwar miasta oczaruje Was mnóstwem kawiarenek i restauracji. Koniecznie trzeba się upoić wybornym hiszpańskim winem i orzeźwić horchatą – mlecznym napojem z migdałami, idealnym na gorące noce.

A może do oryginalnego spędzenia czasu zainspiruje Was barcelońska podróż poślubna w wydaniu sportowym – czemu nie? Rywalizacja FC Barcelony i Realu Madryt ma wręcz symboliczne znaczenie. Najważniejszy jest honor całej Katalonii, dlatego podczas meczu piłkarskiego mieszkańcy zasiadają w barach i z napięciem oglądają rozgrywki. Zwycięstwo to także pretekst do hucznej i długiej zabawy. To chwilowe oderwanie się od rzeczywistości, hiszpańskie szaleństwo – skorzystajcie z niego.

Jak widać, istnieje mnóstwo innych sposobów na przeżycie wyjątkowej podróży poślubnej niż tylko te powszechnie znane i ciągle powtarzane przez biura turystyczne. Barcelona to takie miejsce, którego klimat trzeba odkryć samemu, szukając go w mentalności ludzi, cudowności architektury, nocnych kawiarenkach, ciasnych uliczkach. To wszystko nie da Wam o sobie zapomnieć i sprawi, że Wasza podróż poślubna będzie magicznym i niepowtarzalnym czasem.

Autor: Katarzyna Patulska / Redakcja portalu abcslubu.pl

Fotografie: Michał Zubrzycki