Wymarzone wesele Alexandry to przyjęcie pełne drzew, mchu i niemalże dzikich aranżacji na stołach. Specjalnym życzeniem Panny Młodej były słoneczniki, a bukiet ślubny koniecznie miał być asymetryczny i w "luźnym" stylu.
Asymetryczny bukiet ślubny ze słonecznikówButonierki na ślub - wesele rustykalne
By wprowadzić specyficzny klimat leśny do sali wstawiliśmy 18 drzew. Aranżacje na stołach, to nic innego jak tylko wypłukane przez rzekę korzenie drzew, na których utworzone zostały kompozycje z roślin i kwiatów. Dzieła dopełniły drobne gałęzie grabu z których zwisały lampiony-bombki.
Wiszące szklane lampiony jako dekoracja weselna
Niektóre z bufetów zostały ozdobione drewnianymi obrazkami. Do deseczki została przyczepiona "kieszonka" z mchu, a do niej włożone różne rodzaje paproci.
Dekoracje ślubne z mchu i paproci
Obok najdłuższego ze stołów bufetowych utworzyliśmy alejkę z drzew.
Małym wyzwaniem okazała się dekoracja stolika z tortem weselnym. W zasadzie, nie był to typowy słodki stół z tortem, a przenośny stolik na kółkach. Był zbyt małych rozmiarów, by można tam było wstawić dodatkowe dekoracje. Najlepszym rozwiązaniem okazało się osadzenie tortu weselnego na miękkim dywanie z dwóch rodzajów mchu. Tym sposobem stolik zamienił się w mały wycinek runa leśnego.
Biały tort weselny na mchu z leśnymi akcentami
Wesele pełne świateł lampionów było kolejnym marzeniem Panny Młodej. Ponieważ chciała uniknąć głównego oświetlenia sali weselnej, do ogromnego drewnianego stropu przymocowaliśmy 150 lampionów, rozświetlających część taneczną sali. Stoliki natomiast rozjaśniło mnóstwo mniejszych lampionów-bombek, zawieszonych na gałęziach.
Zwisające z sufitu lampiony - było ich aż 150!
Bufety zdobiły świece w różnorodnych słojach, a drzewa podświetlały dyskretne lampki.
A wraz z zapadnięciem zmroku dzięki świecom wytworzył się magiczny, niepowtarzalny klimat jak z zaczarowanego lasu pełnego świetlików.
Tekst i wykonanie dekoracji: Violetta Krzaczek, Retroflexus
www.retroflexus.pl
Fotografie : Joanna Kozek