Szyk i awangarda
Tak naprawdę, bukiet z muszli idealnie skomponuje się z niemal każdą kreacją. Podkreśli aurę rozmarzenia towarzyszącą zwiewnej i romantycznej sukni, a z drugiej strony – doda "pazura" i seksapilu krótkiej kreacji w stylu glamour. Wszystko zależy od... charakteru Panny Młodej. Bez wątpienia trzeba mieć odwagę i chęć podążania za najnowszymi trendami, a nawet kreowania ich.
Decydując się na kompozycję z darów morza, trzeba jednak pamiętać o zachowaniu umiaru w innych dodatkach. Wiązanka z muszli przyciąga uwagę. Taki bukiet ślubny w połączeniu z ciężką biżuterią przytłoczy całą stylizację i samą Pannę Młodą.
Pamiątka na lata
Standardowe wiązanki z kwiatów są piękne, lecz nietrwałe. Często już pod koniec dnia tracą świeżość. A jeśli sesja plenerowa odbywa się w innym terminie, rzadko udaje się, aby bukiet ślubny brał w niej udział. Wiązanka z muszli przetrwa nie tylko dni i tygodnie, ale nawet lata.
Stanie się więc doskonałą pamiątką, być może nawet rodzinną, przekazaną Pannie Młodej z kolejnego pokolenia.
Z morzem w tle
Bukiet ślubny z muszli będzie idealną propozycją dla Panny Młodej, która zdecyduje się na organizację ceremonii na plaży (co jest możliwe od 1 marca bieżącego roku). Okaże się również niezastąpiony podczas nadmorskiej sesji ślubnej.
Mix muszli i kwiatów
Tego typu wiązanka nie musi składać się wyłącznie z muszli. Obok nich mogą pojawić się klasyczne perły, zwiewne piórka, eleganckie elementy z futra czy – oczywiście – kwiaty. Jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia Panny Młodej.
Wykonanie bukietów z muszli: Anna Dąbek, E-koncept
www.bukietyzmuszli.pl
Zdjęcia:
Fot 1-3: Namysław Tomaka
Fot 4-5: Weselni Paparazzi
Fot 6-7: Sebastian Staniszewski
Fot 8-11: Zebra Design