Jakość tej krótkiej formy filmowej zależy w szczególności od wprawnego oka i refleksu kamerzysty na wesele, który potrafił dostrzec i sfilmować najbardziej interesujące chwile ze ślubu, składania życzeń, sesji plenerowej czy wesela. Odpowiedni poziom i kombinacja tych oraz innych elementów pozwala otrzymać tzw. artystyczny film ślubny. Należy jednak pamiętać, że osoba zajmująca się edycją, czyli montażem naszego filmu ślubnego (nieraz filmujący wesele również montuje zebrany materiał) powinna również charakteryzować się zmysłem artystycznym, który umożliwia otrzymanie odpowiedniego stylu filmu (dynamiczny, spokojny, film w stylu vintage, etc) nie tylko poprzez umiejętności edycyjne, ale także wyczucie przy selekcji ujęć tworzących tzw. The Best of.

Kadr filmowy: Marry Me Studio

Opisywany teledysk ślubny czy tzw. highlights powinien oddawać klimat całego wydarzenia, mimo że jest to forma trwająca około 3 minut. Trzeba również pamiętać, że to właśnie The Best of znajdzie się najprawdopodobniej na naszym Facebook’u (będzie upubliczniony), w związku z czym powinno przedstawiać całość w sposób interesujący, choć wciąż w wielkim skrócie. Nieliczne firmy czy kamerzyści weselni postawieni w roli edytorów filmowych starają się do tego stopnia ulepszyć formy The Best of, że stosują głęboko zaawansowaną korekcję barwną, która zajmuje nawet kilkanaście godzin, pomimo, że skrót filmowy jakim jest The Best of trwa wspomniane 3, czasem 4 minuty.

Kadr filmowy: screen z korekcji barwnej Marry Me Studio

Nie jest wskazane, aby wybrany przez nas kamerzysta na wesele , który stosuje się do wyżej opisanej charakterystyki zaawansowania wykonywanych realizacji był popędzany przez oczekujących na film. Doświadczenie potwierdza, że lepszym rezultatem będzie otrzymanie filmu nawet 10 dni po deklarowanym terminie, niż w obiecanym dniu lub nawet wcześniej, jednak bez takiego zaangażowania w proces edycji.

Kadr filmowy: Marry Me Studio, korekcja barwna

Oczywiście nie dotyczy to tak zwanych rutyniarzy stanowiących kwintesencję fraz, jak: „videokamerowanie ślubów i wesel”, „videokamerzysta” często (choć nie zawsze) dalekich od pieczołowitego muskania każdego ze swych dzieł filmowych, natomiast żyjących realiami branżowymi sprzed 10 lat.

Coraz bardziej popularne filmowanie wesel lustrzankami pozwoliło częściowo odmłodzić średnią wieku wykonywujących ten zawód w trybie pełno i pół etatowym. Z jednej strony przyczynia się to do łamania wieloletnio wypracowanych sztampowych konwencji charakterystycznych dla filmów ślubnych, z drugiej jednak psuje rynek poprzez zaniżanie cen.

Kadr filmowy: Marry Me Studio

Filmujący „z doskoku” nieraz zaniżają ceny usługi nie będąc świadomymi, jak negatywny wpływ wywiera takie postępowanie w skali długofalowej. Ostatecznym rezultatem może być właśnie podejście wybranych kamerzystów na wesele, w którym występują bardziej w roli hurtowników niż detalistów, gdzie nie może być mowy o korekcji barwnej, złożonym procesie edycji, etc. Skutkiem tego są wówczas klienci (Pary Młode) przyzwyczajeni do zaniżonych cen, przez co trudno jest forsować ideę wysokiej jakości, gdy rozsądny zarobek może być osiągnięty tylko w ujęciu ilościowym - dużo tanich i słabych jakościowo zleceń. Pamiętajmy, że tylko idealiści są w stanie wykonać pracę wysokiej jakości za znikome pieniądze.

Kadr filmowy: Marry Me Studio

Natomiast podpowiadając niezorientowanym, trzeba pamiętać, że 3 tysiące złotych, to najczęściej dolna granica filmów z wyższej jakościowo półki. Zwracajmy więc uwagę na jakość oglądanych prac zanim zapadnie ostateczna decyzja co do wyboru kamerzysty na wesele chyba, że nie interesuje nas jakość filmu, jedynie fakt, że na naszym ślubie i weselu będzie/był kamerzysta.

Powracając do tematu, formy The Best of stanowią wizytówki filmowe całych filmów oraz ich autorów, a także są, a przynajmniej powinny być kwintesencją umiejętności operatorskich, edycyjnych, czy wskaźnikiem wrażliwości estetycznych autorów, dlatego warto je oglądać.

Kadr filmowy: Marry Me Studio

Podsumowując, The Best of pomogą nam z pewnością przy wyborze kamerzysty na wesele. Kierujmy się własnym poczuciem estetyki i gustem, gdyż ułatwi nam to zdecydować, kto będzie filmować nasze wesele, reportaż ślubny, przygotowania czy plener.

Tekst: właściciel Marry Me Studio

MarryMeStudio.pl | KamerzystaNaWesele.com

Właściciel Ownstyle Films oraz Marry Me Studio, autor filmów dokumentalnych, teledysków, sportów ekstreme, spotów reklamowych czy wreszcie artystycznych filmów ślubnych. Zwolennik faktów, przeciwnik pustych obietnic bez pokrycia. Wspierany przez filmowe marki jak Glidecam, Adobe, GoPro, Benq, Prolite oraz zdobywca 8 nagród na festiwalach filmowych. Pierwszy w Europie autor filmu wyemitowanego w całości w środkach publicznego transportu osiągając ponad 16 milionów obejrzeń. Praktyk i znawca z dziedziny między innymi pozyskiwania sponsoringu w filmie. Absolwent Edinburgh Napier University.