Może mówił Ci o tym już kiedyś, a może nie miał śmiałości i liczy na to, że Ty zrobisz mu niespodziankę. Domyślasz się już, co to takiego?
Subtelne akty, zmysłowe portrety, zdjęcia pokazujące Twoje ciało tylko dla niego.
Jak Ci się podoba taki pomysł? Atrakcyjny, prawda?
Jesteś w swoim najlepszym okresie życia, młoda i piękna. Urocze pamiątki po ciąży i karmieniu piersią jeszcze nie "zdobią" Twojego ciała. Zatem jeśli nie teraz to kiedy?
Pomogę Ci to zaplanować, posłuchaj...
- Wybierz fotografa - takiego, którego styl i smak fotografii zbliżony jest Twoim gustom. Kieruj się intuicją, zaufaniem, a także doświadczeniem fotografa w tego typu materii. Fotografowanie ciała jest bardzo wymagające, trzeba posiadać sporą wiedzę i doświadczenie z zakresu pracy z ciałem i operowania światłem. Oddanie się w ręce początkującej osoby, która wydaje się być atrakcyjna cenowo, może okazać się finalnie bardzo nieudanym wyborem.
Jeśli jesteś osobą wstydliwą, świetnym rozwiązaniem będzie fotograf - kobieta. Z kobietą poczujesz się swobodniej, choć nie jest to regułą. Mężczyźni też potrafią wprowadzić luźną atmosferę podczas takiej sesji. I również pięknie pokazują kobiety. Niektórzy twierdzą, że nawet lepiej ;)
- Spotkaj się z fotografem przed sesją lub przynajmniej omów szczegóły telefonicznie. Ustal miejsce sesji, czas trwania, co powinnaś ze sobą zabrać (ubranie, bieliznę, biżuterię). Ustal kwestie makijażu i fryzury, czy powinnaś sama o to zadbać, czy może fotograf zapewnia wizażystę/stylistę i czy jest z tym związana dodatkowa opłata.
- Podpisz umowę przed sesją. Uwaga! to bardzo ważny element. Jeśli chcesz zachować zdjęcia tylko dla siebie i swojego ukochanego upewnij się, że umowa będzie zawierała stosowny zapis o zakazie publikacji fotografii z Twoim wizerunkiem. A także ile fotografii otrzymasz, czy wszystkie będą poddane korekcie i retuszowi, w jakim terminie i w jakiej formie je otrzymasz oraz to co bardzo istotne czyli koszt sesji i forma zapłaty.
- Przygotuj ciało do sesji. Nie testuj nowych kosmetyków do twarzy i ciała na krótko przed zdjęciami, może to skończyć się uczuleniem. Opalanie się w solarium lub na słońcu przed sesją również stanowczo odradzam. Czerwona skóra lub białe paski po bikini na zdjęciach nie prezentują się sexy. Na kilka godzin przed sesją zdejmij uciskającą bieliznę, aby na ciele nie zostały widoczne odbicia po biustonoszu czy majtkach.
- Być może raźniej poczujesz się zabierając ze sobą na sesję przyjaciółkę. Koniecznie jednak uzgodnij to wcześniej z fotografem, aby taka osoba nie przeszkadzała podczas zdjęć.
No to do dzieła! :) Zrób ten niezwykły prezent narzeczonemu i samej sobie ;)
Obiecuję Ci, że po 20-30 latach z sentymentem będziesz wracała do tych pięknych fotografii.
Autor tekstu: Ela Barteczko
Autor fotografii: Ela i Michał Barteczko
www.barteczko.pl