Tym razem wraz z Parą zamieniliśmy klasyczny jacht na piracki statek z rasowym piratem i jego oblubienicą. Suknia ślubna ozdobiona koralami i dodatkowymi elementami przybrała zupełnie inny klimat, a Pan Młody zamienił się w morskiego rzezimieszka. Oprócz wspaniałej atmosfery, morskiej bryzy i dobrej zabawy powstały zdjęcia, które będą pamiątką na długie lata.
Zapraszam do mojej opowieści.
Tekst i zdjęcia: Ewa Janicka
www.foto-janicka.com.pl