Jedną z nich jest Kinga i Maciej - Para, z którą dzień ślubu i wesela płynął wolnym, swobodnym rytmem, a jeśli mielibyśmy opisać ich Wielki Dzień trzema słowami, byłyby to "Nic na siłę". Brak typowego, pierwszego tańca? No problem - zatańczmy poloneza ze wszystkimi gośćmi! Słodkości? Zaprośmy wszystkich na tradycyjne lody z manufaktury! Deszczyk? Na zdrowie! - przecież kiedy w dniu ślubu niebo płacze, znaczy to tylko tyle, że Para będzie żyła długo i szczęśliwie! Chłodna czerwcowa noc? Rozgrzejmy ją gorącym tańcem!
Kingo, Maćku, czego możemy Wam życzyć? Chyba tylko tego, abyście pozostali tak zwariowani i szaleni, jak w dniu Waszego święta i by każdy nadchodzący dzień był dla Was taki, jak Wasz ślub i wesele - niech otaczają Was sami wspaniali ludzie, a uśmiech gościł na Waszej twarzy codziennie!
Tekst i zdjęcia: ANKA Robi Zdjęcia,
www.ankarobizdjecia.pl