Czy zespół na żywo to jedyne słuszne rozwiązanie?

Planując zaangażowanie zespołu, który zagra na naszym weselu, zazwyczaj nie mamy wątpliwości, że powinna być to kapela grająca na żywo. Muzyka grana przez prawdziwych muzyków to przecież niezwykłe doznanie! Czy jednak rzeczywiście tak jest? Im wnikliwiej będziemy analizować argumentację zwolenników i przeciwników takiej opcji, tym częściej będziemy musieli poddawać nasze przekonanie w wątpliwość.

Dlaczego kochamy zespoły grające muzykę na żywo?

Trudno dziwić się, że zespoły grające muzykę na żywo cieszą się popularnością. Przygotowując się do wesela chcemy, aby wszystkie jego aspekty były maksymalnie profesjonalne, a nie można nie zgodzić się z tym, że zespół, który może nam zapewnić żywą muzykę musi składać się z osób posiadających doświadczenie i talent. Muzyka na żywo podnosi też prestiż wydarzenia i jest czytelnym komunikatem mówiącym o tym, że w tym szczególnym dniu para młoda i jej goście otrzymują wszystko, co najlepsze.
Zespół grający na żywo jest też dla wielu gości dodatkową atrakcją. Nawet, jeśli nie przepadają oni za tańcem, mogą cieszyć uszy dobrym wokalem albo udanymi partiami solowymi poszczególnych instrumentów. Dobry zespół weselny składający się z utalentowanych muzyków staje się ozdobą imprezy i często jest obecny we wspomnieniach gości przez długie lata.

Dobry zespół grający na żywo – druga strona medalu

Zespół składający się z utalentowanych muzyków to prawdziwy skarb, a w związku z tym musimy mieć świadomość, że nie musi wcale pojawiać się tak często, jak moglibyśmy się tego spodziewać. Jeśli zatem zależy nam na jego obecności na naszym weselu, musimy liczyć się z pewnymi utrudnieniami. Problemy zaczynają się w tym samym momencie, w którym zamierzamy nawiązać współpracę z naprawdę dobrą kapelą, okazuje się bowiem, że należy zrobić to nawet nie z kilku-, ale z kilkunastomiesięcznym wyprzedzeniem. Należy też liczyć się z tym, że skorzystanie z usług dobrego zespołu będzie się wiązać z dużymi kosztami. Muzycy, którzy poświęcają wiele czasu na doskonalenie swoich umiejętności mają prawo oczekiwać, że otrzymają zapłatę adekwatną do wkładanego przez siebie trudu.
Okazuje się przy tym, że nie każdy lokal nadaje się do tego, aby słuchać w nim muzyki granej na żywo. Instrumenty mają sporą wielkość i niemałą wagę, zespół musi przy tym zadbać nie tylko o ich odpowiednie rozmieszczenie, ale i o właściwy poziom nagłośnienia. Nietrudno się domyślić, że wiąże się to z koniecznością zarezerwowania mu dużej przestrzeni. W ścisku muzycy nie zaprezentują w pełni swoich umiejętności, a weselni goście nie będą się dobrze bawić.

To nie tak miało wyglądać, czyli o cieniach muzyki na żywo

Osoby, które miały już okazję bawić się na weselach, na których zespół grał nie z podkładów, ale na żywo, często przyznają, że targają nimi sprzeczne uczucia. Wiele głosów jest pełnych zachwytu, nie brakuje jednak również osób, którym trudno jest ukryć rozczarowanie. Niejednokrotnie okazuje się, że muzyka na żywo nie jest tym, czego się spodziewamy. Jakie są najczęstsze zarzuty padające pod adresem grających ją kapel?

1. Dla wielu uczestników wesela zaskoczeniem jest to, że utwory grane na żywo niejednokrotnie brzmią nieco inaczej niż ich nagrane w studio wersje. Wokalista śpiewa wolniej, partie instrumentalne są dłuższe, a gdy dochodzi do tego problem z nagłośnieniem, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia z bardzo nieudanymi przeróbkami naszych ulubionych piosenek.

2. Repertuar zespołu grającego na żywo nie musi odpowiadać wszystkim gościom. Owszem, zazwyczaj ustala się go jeszcze przed imprezą, trudno jednak oczekiwać, że trafi się w każdy gust muzyczny. Zespół potrzebuje przy tym zgrania i treningu, może się więc okazać, że jego członkowie nie będą skłonni do spełniania życzeń gości, którzy mają ochotę posłuchać bardziej niekonwencjonalnej muzyki.

3. Grający na żywo muzycy nie są w stanie zachowywać przez długie godziny tego samego poziomu energii. Co więcej, ich instrumenty również nie mogą być wykorzystywane w nieskończoność. Przerwy pomiędzy kolejnymi utworami bywają więc dość długie, co nie zawsze podoba się rozochoconym gościom.

W poszukiwaniu alternatywy, czyli o zespołach grających z podkładów

Muzyka grana na żywo podczas wesela nie zawsze jest dokładnie tym, co wymarzyli sobie jego organizatorzy, zdecydowana większość z nich jest jednak przekonana o tym, że jest to jedyna możliwość, z której można skorzystać. Na szczęście, wcale nie musi tak być, prawdziwym wybawieniem okazują się bowiem grupy grające z podkładów.
Gdy po raz pierwszy poda propozycja skorzystania z ich usług, reakcje nie zawsze można określić mianem pozytywnych. Trudno jednak nie zgodzić się z tym, że negatywne wyobrażenia są przede wszystkim konsekwencją opinii stereotypowych, powtarzanych z przekonaniem nawet pomimo tego, że nie znajdują one potwierdzenia.
Same zespoły grające muzykę z podkładów można podzielić na trzy grupy. Pierwsza wykorzystuje gotowe aranżacje, dogrywa jednak do nich zarówno partie wokalne, jak i instrumentalne, druga zaś koncentruje się na partiach wokalnych śpiewanych na żywo lub z pół-playbacku oraz odpowiedniej oprawie muzycznej zaaranżowanej z wyprzedzeniem. Trzecia grupa zespołów wykorzystuje playback zarówno w odniesieniu do partii wokalnych, jak i instrumentalnych. Oczywiście, każda ma swoją specyfikę.

Blaski i cienie zespołów grających z podkładów

Trudno nie zgodzić się z tym, że jednym z największych atutów zespołów grających z podkładów jest relatywnie niska cena świadczonych przez nie usług. Wesele jest imprezą kosztowną i często trudno nie docenić tego, że koszt wynajęcia kapeli nie jest wysoki. Nie mniej istotne wydaje się to, że grupa grająca z podkładów nie potrzebuje aż tak wiele miejsca, jak klasyczny zespół weselny. Owszem, również ona ma profesjonalny sprzęt, może być on jednak wykorzystywany także na mniejszej przestrzeni. Dużym plusem zespołów grających z podkładów jest też ich elastyczność. Samo przygotowanie się do wesela nie zajmuje im aż tak wiele czasu, jak grupom grającym na żywo, często okazuje się więc, że dodanie do ich repertuaru kilku naszych ulubionych utworów nie jest problemem.
Oczywiście, muzyka z podkładów ma też swoje minusy. Problemem może być już choćby to, że oferujących ją grup nie jest wcale mało, w gąszczu podobnych do siebie ofert trudno jest więc wyłowić tą, która cieszy się największą popularnością. Nie brakuje też gości, którzy ubolewają nad tym, że wesele jest pozbawione niezapomnianych chwil z żywą muzyką. Jak zwykle, wiele zależy od zaangażowania i profesjonalizmu samych muzyków, a nie zawsze udaje się wybrać takich, którzy podchodzą poważnie do swoich obowiązków nie tylko grając, ale i przewodząc imprezie na parkiecie.

Tekst i zdjęcia: Zespół Flower
www.flower-weselny.pl

Oceń ten artykuł
(1 głos)

4 komentarzy

  • Link do komentarza Urbas6 poniedziałek, 19 lipiec 2021 02:27 napisane przez Urbas6

    Jeden zasadniczy błąd. A mianowicie słowo grać. Tutaj ludzie popelniaja najczęstszy błąd logiczny.

    Słownik PWN grać - . «wykonywać utwory muzyczne na instrumentach.

    Jak ktos puszcza, odtwarza to nie gra. Dj nie gra muzyki. On ją odtwarza, potocznie puszcza. (Oczywiście dj weselny, bo klubowi
    Dj-e raczej jednak grają). Tak samo ludzie uzwajacy playbacku. Oni na niczym nie grają. Puszczają muzyke i zabawiają gości.
    Zeby to laiicy dobrze zrozumieli - przykład z placu budowy- ludzie stojacy z lopatami przy kopiącej koparce nie kopią rowu, oni tylko mają łopaty.
    Tak samo z zespołami weselnymi. Używając playbacku te osoby, są jak ci pracownicy przy koparce - Są ale główną robotę robi za nich maszyna.

    I tu dochodzimy do kolejnego potocznefo zwrotu , a mianowicie gra na zywo. Nie da się nie grać na żywo , slowo grac oznacza wydobywanie dźwięków w czasie rzeczywistym.
    Ludzie używający podkladow muzycznych i tu uwaga, moga grac na żywo - jedna zasada- używają do tego podkladow z keyboardu, ale nie typu start stop.
    Tzn, po pierwsze, nie polega on tylko na wciśnięciu guzika PLAY obrazowo ujmując i reszta sama sie dzieje, tylko musi grac na instrumencie. Dosłownie ujmując, po prostu uderzac w klawisze zeby sterować odpowiednio podkładem i dogrywać partie muzyczne. Czyli wydobywa dzwieki w czasie rzeczywiatym. I wtedy mozemy mowic ze ktos gra. Gra na instrumencie.
    Wracając do naszego porównania z placu budowy, ktos jednak w koparce siedzieć musi i odpowiednio obsługiwać koparke, żeby kopała. Nikt tam nie wcisnie magicznego guzika i samo sie bedzie kopało, trzeba potrafić obsługiwać tę maszynę tak aby za jej pomocą wykopać dół. I tak samo jest z instrumentem muzycznym, trzeba umieć na nim grać zeby taki podklad zamienić w konkretną piosenkę bo inaczej nie będzie to przypominało kompletnie zapowiedzianego utworu

    Oczywiście sa dje ktorzy do gotowych podkładów z playbacku potrafia dogrywać np na saksofonie, gitarze czy nawet perkusji. I wtedy taki dj jak najbardziej gra.
    Natomiast puszczanie gotowych podkladow typu play stop nie jest w zaden sposob grą. To odtwarzanie wczesniej nagranej muzyki, jak sama definicja mówi.
    Oczywiscie laikom moze byc ciężko rozróżnić osoby udające, ze grają od naprawdę grających, nie mniej jest tutaj zasadnicza różnica. Jednego mozna nazwac muzykiem, drugiego nie.

    Dlatego mozemy mowic o zespole muzycznym i nie musimy dodawać ze gra na zywo, bo inaczej nie jest on poprostu zespolem muzycznym.
    Moze byc zespołem wokalnym, zespołem weselnym, jakikolwiek innym. Zeby byc zespołem muzycznym musisz wykonywać utwór a nie go puszczać.

  • Link do komentarza Zofia wtorek, 21 listopad 2017 08:54 napisane przez Zofia

    To nie chodzi o to czy słuszne , czy nie.
    Poprostu przy takiej muzyce na żywo się inaczej ludzie bawią.My mieliśmy Zespół Muzyczny Focus Łuków , który grał przepięknie,a dzięki temu zabawa trwała do białego rana.

  • Link do komentarza Katarzyna Joanna Jeleń środa, 20 wrzesień 2017 14:35 napisane przez Katarzyna Joanna Jeleń

    Reprezentuję zespół wokalny, który korzysta z profesjonalnych podkładów. Nie mamy w swoim składzie żadnego instrumentu, co nie oznacza, że jakość naszej pracy jest gorsza od żywego składu. Bo zależy czego oczekują Młodzi. Jeśli nacisk kładą na żywą muzykę, to nasza oferta w żaden sposób ich nie zainteresuje. Ale jeśli ważne jest też dla nich profesjonale poprowadzenie zabawy, zaangażowanie w nią większości Gości, to w wielu przypadkach wyprzedzamy konkurencję, która niejednokrotnie prócz żywych instrumentów niczego Młodym nie oferuje. Ważną kwestią jest też to, że zespoły korzystające z podkładów mają zazwyczaj o wiele bogatszy repertuar, nawet kilkukrotnie, dzięki czemu łatwiej trafić w gust nawet bardzo zróżnicowanych Gości. Zespoły te szybciej też reagują, gdy pojawi się hit, bez którego nie odbędzie się zabawa.

  • Link do komentarza Aaa Happy Day piątek, 02 wrzesień 2016 01:04 napisane przez Aaa Happy Day

    Nawiązując do zespołów, wykorzystujących muzykę z podkładów, ważne jest, co oprócz tego proponują.
    Jeśli widać na zdjęciu czy w opisie instrumentarium, że są instrumenty "żywe", to również można przypuszczać, że to nie byle jaki zespół, skoro "grają"...; a co za tym idzie potrafią coś więcej niż stanąć za mikrofonem czy klawiszem, bujając się na prawo i lewo :)
    Generalnie mówiąc - to zbiór dość dobrych porad, poszerzających horyzont sfery muzycznej na weselu dla Młodych Par.

Skomentuj