Para młoda nie uległa jeszcze emocjom, nikt się nie stresuje, nie ma pośpiechu, każdy cieszy się z chwil spędzonych na tej niezwykłej wyspie.
Weekend obfitował w relaks na plaży i udoskonalaniem technik windsurfing.
Zwiedziliśmy również piękną świątynię Tanah Lot oraz park słoni.
Weekendową eksplorację Bali zaczęliśmy od pięknej świątyni na klifie. Świątynia Tanah Lot znajduje się na skale w morzu rzeźbionej przez morskie fale. Powstała ona w X wieku i do tej pory przyciąga wiernych, jak i rzesze turystów. Romantyczne ujęcia Kazimierza i Doroty na tle świątyń oraz oceanu są wspaniałe. Niezapomniane widoki i wspomnienie tego dnia pozostaną na niezwykłych zdjęciach, jak również w sercu każdego z nas.
Wypad na tajemniczą plażę na południu wyspy bardzo się spodoba każdemu z nas, chodź najmłodsza uczestniczka Anastazja, w szczególności była zachwycona. Dorota i Kazimierz próbowali windsurfingu, było wiele śmiechu i radości. Na Bali czas płynie innym rytem, jest czas na pracę, rodzinę i odpoczynek. Każdy kto odwiedzi Bali, wróci ze słońcem w sercu i na nowo spojrzy na własne życie. Jesteśmy tu już parę dni i coraz bardziej dostrzegamy, jak różne jest nasze życie od tego, co spotykamy tu na miejscu.
Oczywiście nie chodzi o plażę, egzotykę, ocean, ale o podejście do życia i siebie nawzajem. Na Bali każdy ma czas na rozmowę z drugą osobą, a my na nowo nastawiamy zegarki naszego rytmu życia i pracy… ucząc się od Balijczyków tego, co najcenniejsze - radości z życia.
Wspólnie spędzony czas na plaży wśród pięknie rzeźbionych skał będzie niezapomnianym wspomnieniem na zimowe wieczory. Kazimierz i Dorota w tym czasie pozowali do romantycznych ujęć, aż do pięknego zachodu słońca. Słońce powoli się chowało w morzu, łodzie rybackie wolniutko płynęły po falach i tak zakończył się nasz dzień.
Relizacja:
Baliwille.pl | E-Motionfilms.pl |
Patronem medialnym wydarzenia jest portal abcslubu.pl
Tekst i fot. Baliwille.pl