Gdy na swoją uroczystość zapraszacie rodziny z małymi dziećmi, dobrze jest przygotować się na takich wyjątkowych gości.
Jako gospodarze przyjęcia powinniście zorganizować dzieciom czas, ponieważ gdy będą się nudzić, zapewne będą trzymać się kurczowo swoich rodziców, zadawać im miliony pytań i angażować we własne sprawy. A ponieważ dzieci są pomysłowe, będą wymyślać wciąż nowe zabawy, niekoniecznie uznane przez dorosłych za odpowiednie, nieabsorbujące, no i co najważniejsze - nie zawsze bezpieczne.
By przyjecie weselne przebiegło zgodnie z Waszymi oczekiwaniami, najlepszym rozwiązaniem jest zatrudnienie fachowej pomocy, czyli animatorów weselnych dla dzieci. To osoby pełne kreatywnych pomysłów, niestrudzone w wymyślaniu nowych zabaw i konkursów. Są najlepszym rozwiązaniem, aby umilić czas dzieciom Waszych gości, zapewnić im bezpieczeństwo i rozrywkę, a przez to umożliwić dorosłym miłe spędzenie czasu. Animatorzy są przygotowani na różne sytuacje, potrafią doskonale dobrać zabawy do wieku i umiejętności dzieci. Jeżeli animator posiada od organizatora dodatkowe informacje o dzieciach, łatwiej mu będzie przygotować zajęcia.
Poniżej przedstawiono kilka pomysłów na to, co można robić z dziećmi na weselu, które odbywa się w porze wczesnojesiennej.
Jeżeli pogoda pozwala na przebywanie na zewnątrz sali weselnej, można zabrać dzieci na spacer. Jednak by ich nie zanudzić, warto zamienić ten „zwykły” spacer na niesamowitą wyprawę po skarby. Jesień to dobra pora na takie atrakcje, chociażby dlatego, że spadają kasztany, z których można zrobić śmieszne zwierzątka albo porzucać nimi do celu. Z opadłych liści, które jesienią nabierają pięknych barw, można zrobić bukiet dla Młodej Pary albo laurkę z przyklejonymi liśćmi. Wycieczkę można urozmaicić oglądaniem małych zwierzątek, być może uda się też zobaczyć odlatujące do ciepłych krajów ptaki? Warto też mieć przy sobie prosty w obsłudze aparat fotograficzny, dzieci na pewno będą chciały uwiecznić na zdjęciach spotkane zwierzątka, takie jak żaby, pająki czy robaki.
Jeżeli nie chcecie zbytnio oddalać się od sali, warto pomyśleć o zorganizowaniu latawców do samodzielnego składania lub chociaż gotowych, tanich które są dostępne w każdym większym sklepie typu supermarket. Ważne, by konstrukcja była lekka, a teren do puszczania latawców był bez drzew oraz bez sadzawek, stawków czy mostków, ponieważ dziecko zaaferowane wznoszeniem lub utrzymaniem w powietrzu swojego sprzętu, może nie zauważyć przeszkód pod swoimi nogami. Puszczanie latawców wymaga najczęściej dwuosobowych zespołów, a już na pewno pomocy młodszym dzieciom przy rozkładaniu latawców oraz unoszeniu ich w powietrze. Za to satysfakcja z tej zabawy jest przeogromna, także dla dorosłych.
Innym, równie ciekawym zajęciem jest puszczanie „balonowych telegramów”. Balony, które są nieodzownym elementem prawie każdej sali weselnej, napełniamy helem (lub kupujemy przed weselem gotowe). Dzieci kolorują balony pisakami, malując na nich twarze albo ulubione zwierzątka czy postacie. Wszystko zależy od inwencji i wieku dziecka. Do gotowego balonu ze sznurkiem przyczepiamy karteczkę-telegram z informacją kim jesteśmy, gdzie się znajdujemy i dlaczego puszczamy te balony. Najpewniej przygotować karteczki jeszcze przed wyjściem na zewnątrz, tym bardziej że być może niektóre z dzieci nie będą jeszcze umiały pisać. Warto wytłumaczyć właśnie tym młodszym dzieciom, że balon który wypuszczą z rąk, uniesie się do góry i poleci do innych dzieci, które dowiedzą się o naszym istnieniu, jeżeli balon spadnie właśnie na ich podwórko.
Oczywiście, jeżeli chcielibyście, aby to wszystko zostało zdjęte z Waszych barków, by było ciekawie, bezpiecznie i profesjonalnie – zwróćcie się do profesjonalnej firm, zatrudniających animatorów dzieci na weselu. Można wtedy zlecić kompleksową obsługę, włącznie z zakupem np. balonów czy helu. Animatorzy są też przygotowani na niespodzianki pogodowe lub lokalowe, więc bez problemu poradzą sobie ze zorganizowaniem czasu Waszych najmłodszych gości.
Ekspert portalu abcslubu.pl - Magda Wiśnik, Animacje dla dzieci
www.animacjedladzieci.eu