Dekoracja ślubna - Kinga Ogorzelec, Floral Projekt

Zrób listę A i listę B

W liście A zawrzyj całą swoją rodzinę i rodzinę Pana Młodego. Weź pod uwagę tę najbliższą rodzinę, z którą masz stały kontakt, a z czystym sumieniem pomińcie kuzynów, których nie widzieliście od dziecka- ich możesz spokojnie dołączyć do listy B - czyli "listy rezerwowej".  Nikt nie powiedział, że wszystkie zaproszenia musisz wysyłać na hura, do wszystkich gości naraz. Mając pewne wątpliwości co do budżetu, możesz wysłać zaproszenia w pierwszej kolejności do osób z listy A, czyli całej rodziny i najbliższych przyjaciół, bez których nie wyobrażacie sobie powiedzieć "tak", a następnie powysyłajcie zaproszenia do wszystkich z listy B, w odpowiedniej kolejności, zaczynając od tych, na których najbardziej Ci zależy. W ten sposób, lista gości będzie rosnąć wraz z możliwościami Waszego budżetu. Sprytne prawda? :)

Wesele tylko dla dorosłych

Jeżeli potrzebujesz skrócić nieco listę gości weselnych, pomyśl o imprezie tylko dla dorosłych. Jest to świetne rozwiązanie, zwłaszcza, jeżeli wśród Waszej najbliższej rodziny nie ma dzieci ani młodzieży, wtedy nie będziesz się czuć winna. Wręcz przeciwnie, Wasi znajomi mogą być Wam wdzięczni za możliwość spędzenia wieczoru bez asysty dzieci. Zresztą, całonocna, zakrapiana impreza to niekoniecznie miejsce dla kilkulatków, ten argument możesz spokojnie wykorzystać, w razie pytań o Waszą decyzję.

Save the date

Chcąc ograniczyć sytuacje, w których zaproszeni goście weselni nie pojawiają się na ceremonii, a ich miejsce przy stole, które opłaciłaś, najzwyczajniej się marnuje, pomyśl o rozesłaniu "save the date". Jest to jeszcze wciąż nowatorska w Polsce forma pre zaproszeń, które wysyła się zaraz po ustaleniu daty i zarezerwowaniu miejsca na wesele, po to, by przygotować gości na ewentualne podróże i wydatki. Możesz ten pomysł wykorzystać żeby zaoszczędzić niewykorzystane miejsce dla kogoś innego :).

Osoba towarzysząca

Nie czuj się zobowiązana do zapraszania wszystkich gości, którzy są singlami z osobami towarzyszącymi. To w zasadzie bardzo często obce osoby dla Ciebie i Twojego partnera. Oczywiście, ważnym jest, by Wasi goście weselni czuli się na Waszym przyjęciu dobrze, ale byle osoba towarzysząca nie zmieni tego, czy będą się dobrze bawić czy nie. Jeżeli wiesz, że Przyjaciel Twojego wybranka zmienia dziewczyny jak przysłowiowe rękawiczki i może miałby kogo zaprosić na Wasz ślub, ale nie jest to nikt dla niego ważny, to odpuść sobie wysyłanie zaproszenia +1. To tylko strata Waszych pieniędzy, na rzecz podbojów miłosnych kolegi Twojego przyszłego męża. Poinformuj singli, że bardzo przepraszasz, ale Wasz budżet jest za mały na przypadkowe osoby przy stole, powinni zrozumieć Waszą sytuację. Ewentualnie, możesz zawsze powiedzieć, że liczysz na intymny klimat przyjęcia i że w tym dniu chciałabyś mieć wokół siebie tylko i wyłącznie najbliższe Wam osoby. Nie martw się, powinien być to wystarczający argument.

Tekst: Redakcja abcslubu.pl