Tablica gości - Pracownia Florystyczna Anemony
Zdjęcie - Whitedressphoto

Pewne osoby po prostu powinny znaleźć się na liście gości weselnych, a pewne niekoniecznie. Aby ułatwić Wam nieco sprawę i ograniczyć krążenie tam i z powrotem po liście z gumką do mazania, podpowiadamy, jak bezboleśnie rozwiązać niektóre dylematy związane z zapraszaniem gości na ślub i wesele.

Vice Versa – zaproszenie ślubne dla kogoś, kto zaprosił Ciebie na swój ślub

Nieco podchwytliwe, ale bardzo częste zagadnienie pojawiające się podczas sporządzania listy gości. Czy jeśli koleżanka X zaprosiła mnie na swój ślub i wesele 5 lat temu, to ja również muszę odwdzięczyć się jej tym samym? Oczywiście, istnieją dwie drogi podjęcia decyzji: 1 – jeśli Was na to stać, zaproś ją; 2 – jeśli macie ograniczony budżet lub miejsce na wesele nie pomieści więcej osób, niż założyliście, nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia, jeśli jej nie zaprosisz. Jest też 3 wyjście – utworzenie rezerwowej listy gości – jeśli któraś z osób nie będzie mogła dotrzeć na Wasz ślub i wesele, zawsze możesz skorzystać z osób z listy rezerwowej i wtedy zaprosić ową koleżankę.

Siódma woda po kisielu – zaproszenie dla kuzynki, którą ostatni raz widziałaś 10 lat temu

Ten aspekt przygotowania listy gości wiąże się zwykle z emocjami i często kłótniami w rodzinie. Czy powinnaś zapraszać na swój ślub i wesele członków rodziny, z którymi spotykasz się właściwie tylko podczas pogrzebów, ślubów i chrzcin raz na kilka lat? Teoretycznie nie masz obowiązku zapraszania takich osób, jednak jeśli ma to wywołać niepotrzebne napięcia w rodzinie, warto rozważyć dodanie ich do swojej listy gości.

Przeminęło z wiatrem – byli partnerzy

To zdecydowanie najbardziej podchwytliwy punkt na liście gości – w końcu kiedyś rozważałaś możliwość, że to właśnie ze swoim byłym staniesz przed ołtarzem, dlatego zapraszanie go może być niezręczne. Kryteria, jakie powinnaś wziąć pod uwagę, to stopień Waszej zażyłości oraz możliwe reakcje Twojego przyszłego Męża na obecność Twojego byłego. Jeśli widujecie się często, przyjaźnicie się, a Twój narzeczony nie na nic przeciwko – nic nie stoi na przeszkodzie, aby wysłać mu zaproszenie – jednak koniecznie z osobą towarzyszącą!

Nowa generacja – dzieci przyjaciół

Jeśli dzieciaki są już nastolatkami, wcale nie musisz ich zapraszać (chyba, że bardzo chcesz) – zawsze możesz wytłumaczyć się limitem gości na sali weselnej. Nie powinniście się czuć zobligowani do zapraszania osób, dla których Wasz ślub nie jest wcale ważnym bądź szczególnym wydarzeniem. W przypadku malutkich dzieci, warto uwzględnić je w zaproszeniu – jeśli nie są na tyle samodzielne, aby zostać na noc w towarzystwie dziadków lub opiekunki lub jeśli wciąż są karmione piersią, niezapraszanie ich na ślub wraz z rodzicami skończy się brakiem owych znajomych na Waszym ślubie i weselu. Co do średnich dzieci - tak naprawdę wszystko zależy od tego, czy znasz owe dzieci i masz z nimi dobry kontakt oraz czy rozważając rodzaj wesela, zastanawiałaś się, czy w ogóle zapraszać na nie dzieci? Jeśli na wszystkie argumenty odpowiedziałaś twierdzącą i jeśli tylko Cię na to stać - zaproś dzieci. Jeśli uważasz, że wesele to nie miejsce dla dzieci - nie zapraszaj ich i nie zapomnij uwzględnić informacji o konieczności pozostawienia dzieci pod opieką w zaproszeniu ślubnym. 

Friends will be friends – przyjaciele Waszych rodziców

W dobrym tonie i bardzo miłe jest wręczenie kilku zaproszeń do rozdysponowania dla Waszych rodziców, więc jeśli tylko możecie sobie pozwolić na to, zróbcie to. Czasami rodzice proszą o pozwolenie na zaproszenie kilku znajomych z zaznaczeniem, że sami pokryją koszty związane z nimi, a w przypadku, gdy sami pokrywają koszty Waszego ślubu i wesela, powinniście tym bardziej im na to pozwolić, zwłaszcza, że nie zaproszą obcych, a po części, osoby bliskie również Wam. 

Tekst: Portal abcslubu.pl