Fryzura i makijaż na ślub w stylu retro. Ponadczasowy czar i urok lat 20-tych

Moda na codzień to zabawa, eksperymenty i testowanie. Sprawdzamy w czym dobrze wyglądamy, co jest wygodne, ale też budujemy swój wizerunek, podkreślamy osobowość.

A jak to jest, kiedy przychodzi czas na wybór sukni ślubnej? Czym się kierujemy? Co sprawia, że z pośród tysięcy niezwykłych modeli sukien wybieramy właśnie tę jedną?
Myślę, że każda z Panien młodych, która ma już ten wybór za sobą potrafi uzasadnić podjętą decyzję.

Co decyduje o wyborze sukni ślubnej?
Czasami to chwila, zakochujemy się w sukni od pierwszego wejrzenia. Czasem o wyborze stylu sukni decyduje miejsce ślubu (np. egzotyczna plaża). Bywa i tak, że najnowsze trendy w modzie oczarowują przyszłe Panny młode. Także królujący styl gwiazd często wpływa na podjęcie takiej, a nie innej decyzji przy wyborze tej wymarzonej kreacji. Co raz częściej spotykamy Panny młode wybierające styl retro i powracający urok lat 20, 40, 50, 60. Klasyczne ciekawe kroje, które nosiły Grace Kelly, Audrey Hepburn, Marilyn Monroe czy Jacqueline Kennedy powracają. Co prawda zmodernizowane i odświeżone, ale nadal pełne wdzięku i kobiecości.


Fryzura ślubna w stylu retro
Lekkie fale spięte nisko, starannie ułożone przełożone na jedną stronę. Aby taka fryzura ślubna dobrze się trzymała włosy trzeba zakręcić na grube wałki bądz lokówce. Nie obejdzie się też bez dużej ilości lakieru do włosów. Fryzura musi być lśniąca. Jeżeli styl retro, to retro powinny być także ślubne ozdoby do włosów. Welon odpada. Zamiast niego: woalka, Nie bójcie się zaszaleć. Woalka dodaje klasy, a także odrobine romantyzmu i tajemniczości... Warto spróbować!


Przełamanie bieli czarnymi dodatkami
jeszcze bardziej dodaje elegancji i charakteru całej stylizacji. W reto nie chodzi o szokowanie i udziwnianie stylizacji, ale o odświeżenie jej i podkreślenie takimi dodatkami, jakie odzwierciedlają nas samych.


Makijaż ślubny w stylu retro

Porcelanowa cera, mocno podkreślone, zalotne spojrzenie i soczysty kolor ust – to jest właśnie to. Jak uzyskać taki efekt? Policzki podkreślamy delikatnie różowym różem. Usta obrysowujemy różową kredką i wypełniamy szminką o soczystej barwie. Na powieki nakładamy jasny cień w neutralnym kolorze. Na górnej powiece rysujemy czarną kreskę wychodzącą aż za kąciki oczu. Rzęsy malujemy czarnym tuszem (żeby wzmocnić efekt możemy się pokusić nawet o sztuczne kępki, które teraz co raz chętniej i częściej są wybierane przez Panny Młode).


Autor tekstu: Elżbieta Dobrzyńska
Makijaż stylizacja fryzur: Beata Augustyniak / www.facebook.com/BeataAugustyniak.BAstudio

Fotografia: Elżbieta Dobrzyńska, Wlodzimierz Marcin Zaworski / www.4thFloorForPhoto.com
Bukiet: Anna Lamot Bach
Młoda Para: Anna i Łukasz

Oceń ten artykuł
(11 głosów)

Skomentuj