Jak sobie radzić z niechcianymi "dobrymi radami" ślubnymi?

Organizacja ślubu i wesela to bardzo ekscytujący, ale i jednocześnie nieco stresujący czas. Pary Młode robią wszystko, by ich wielki dzień był tym najpiękniejszym w ich życiu, czasami mierząc się z różnymi przeciwnościami losu, a także - niekoniecznie potrzebnymi, "dobrymi radami" od najbliższych. Mimo, że to naprawdę miłe ze strony rodziny i przyjaciół, że chcą doradzić i pomóc w organizacji ślubu i wesela, to czasami ilość rad napływających do Pary, ich różnorodność, a także, czasami niezbyt przyjemny wydźwięk, potrafią skutecznie stłumić radość płynącą z przygotowań do ślubu i wesela. Jak sobie radzić z takimi, niekoniecznie chcianymi, "dobrymi" radami, jednocześnie nie sprawiając przykrości osobom, które tych rad udzielają? Podpowiadamy!

ślub wesele porady ślubne niechciane porady ślubne blog ślubny inspiracje ślub wesele 2021Zdjęcie - Jasny Kadr Fotografia

Na początek, zastanówcie się nad swoim zachowaniem

Nim zaczniecie się na poważnie denerwować poradami i "świetnymi" pomysłami weselnymi od najbliższych, zróbcie koniecznie rachunek sumienia i zastanówcie się, czy nieświadomie nie robicie czegoś, co powoduje, że wszyscy chcą wam pomóc swoimi doświadczeniami? Być może kilkakrotnie przy różnych okazjach wspomnieliście, że wciąć poszukujecie wymarzonego miejsca na wesele, a może przypadkiem w przypływie frustracji powiedzieliście, że macie problem z wyborem odpowiedniego fotografa? A może na degustację weselną zaprosiliście o kilka osób za dużo i teraz każda z nich ma inną opinię na ten temat? Ważne jest, aby przy każdym działaniu zachować umiar i nie kreować pola do dodatkowej dyskusji - wybierając suknię ślubną, zabierz ze sobą wyłącznie najlepszą przyjaciółkę i mamę, podobnie z degustacją menu - zaproście tylko swoich rodziców, aby mieć dodatkową perspektywę do porównania odczuć.

Upewnijcie się, że jesteście po tej samej stronie barykady

Nim zaczniecie denerwować się niechcianymi radami, upewnij się, że oboje macie takie samo zdanie w tej kwestii oraz ustalcie, kogo z najbliższych wam osób chcielibyście zaangażować w proces przygotowań do ślubu i wesela i na czyjej opinii zależy wam najbardziej. Wybierając takie osoby, pozwólcie im na uczestnictwo w spotkaniach z podwykonawcami i wyrażenie własnej opinii - w końcu chcecie poznać ich zdanie w wybranych kwestiach, prawda?

Zatrudnijcie wedding plannera

Można powiedzieć, że zatrudnienie wedding plannera to lek na całe zło wynikające z organizacji ślubu i wesela - sama świadomość, że ktoś czuwa, pilnuje, organizuje i planuje ten dzień jest już dla Pary Młodej niezwykle pokrzepiającym uczuciem, a dodatkowo - także wybawieniem od niechcianych porad ślubnych. To naprawdę dobre wyjście dla wszystkich Par Młodych, również dla tych, które nie mają problemu z dobrymi radami od rodziny i przyjaciół - konsultant ślubny to skarbnica wiedzy oraz oaza spokoju czuwająca nad spokojną głową Pary Młodej. Dlatego jeśli kolejna już z kuzynek będzie próbowała zapewnić was, że zespół weselny, który grał u niej na weselu 15 lat temu nie ma sobie równych, ze spokojem będziecie mogli podziękować jej za chęć pomocy, informując ją jednocześnie, że nie potrzebujecie już żadnych rekomendacji, bo zatrudniliście eksperta, który się tym zajmie. 

Jak odpowiadać na niechciane rady?

Zamiast się denerwować i cedzić podziękowania przez zaciśnięte zęby, przygotujcie sobie odpowiednią formułkę odpowiedzi, która sprawdzi się w każdej sytuacji. Kiedy po raz kolejny usłyszycie, że koniecznie musicie zdecydować się na płonącego prosiaka jako atrakcję wieczoru, ze spokojem odpowiedzcie, że dziękujecie za inspiracje, przemyślicie sprawę i jeśli wyda się ona wam interesująca, zdecydujecie się na rozwiązanie X. Co w przypadku osób natarczywie forsujących swoje dobre rady? Wystarczy grzeczne, acz stanowcze "Bardzo doceniam twoją chęć pomocy, jednak w tej chwili nie szukam żadnych porad" - to powinno zakończyć kolejne dobre rady. Warto jeszcze rozważyć źródło porady- jeśli dobrze radzi wam osoba bardzo bliska, na pewno będziecie chcieli wyrazić swoją wdzięczność za chęć pomocy i choćby przez chwilę rozważyć dany pomysł, informując tą osobę o waszej decyzji. Jeśli dobrze radzi wam osoba, z którą nie utrzymujecie na co dzień bliskich relacji, zdecydowanie wystarczy "Dziękujemy, ale nie jesteśmy zainteresowani".

Czasami wystarczy tylko uśmiech i przytaknięcie

Mimo, że większość rad pochodzących od najbliższych wam osób nie ma żadnego drugiego dna i płynie prosto z dobrego serca i chęci pomocy, to bycie w samym centrum ekspertów od spraw wszelakich bywa przytłaczające i drażniące. Zawsze warto podziękować im za dobre rady, kiedy trzeba się uśmiechnąć i kiwnąć głową na znak, że rozumiecie, co mają na myśli, jednak po wszystkim nie przejmować się tym i kontynuować z założonym przez siebie planem organizacji ślubu i wesela.

 

Materiał przygotowany przez: Redakcja abcslubu.pl

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj