W momencie w którym Panna Młoda decyduje się na odrzucenie typowego ślubnego welonu rodzi się jednak pytanie: co zamiast?
Wybór jest trudny! Woalki pasują do stylizacji retro, kwiaty szybko tracą świeżość, a opaski jednym wydają się romantyczne i urocze, a innym… infantylne. Jeśli Panna Młoda poszukuje eleganckiej i klasycznej ozdoby, a jednocześnie marzy o tym by w swoim wielkim dniu błyszczeć, powinna rozważyć wybór ozdobnego grzebienia.
Aby wybór był udany musi być jednak dobrze przemyślany. Przyszła Panna Młoda musi sobie odpowiedzieć na kilka ważnych pytań.
Po pierwsze - czy grzebyk ma zastąpić welon czy jedynie go uzupełnić?
Istnieje wiele modeli grzebyków, które pięknie prezentują się w towarzystwie welonu. Jeśli grzebyk ma być jego dopełnieniem to powinien spełniać kilka warunków. Musi być symetryczny jeśli ma być wpięty w miejscu umocowania welonu. W takiej sytuacji warto także postawić na symetryczną fryzurę.
Jeśli grzebyk ma być wpięty z boku głowy, obojętne czy występuje sam czy w towarzystwie welonu, powinien być nieco mniej okazały. W tym przypadku sprawdzają się lepiej fryzury asymetryczne.
Panna Młoda powinna wcześniej zaplanować fryzurę ślubną. Wielkość i rodzaj grzebyka zależą bowiem w dużej mierze od wybranego uczesania. Do okazałego koka sugerujemy wybrać wygięty grzebyk okalający upięcie. Nadaje on fryzurze niezwykle szykownego i eleganckiego charakteru.
Delikatne i romantyczne upięcia oraz tzw. artystyczny nieład to fryzury pasujące do niewielkich i delikatnych ozdób. Lekkie, ażurowe grzebyki sprawdzą się tu najlepiej.
Jeśli fryzura nie jest jeszcze przemyślana lub będzie stworzona pod wybrany grzebyk najlepiej postawić na coś uniwersalnego. Klasyczne, średniej wielkości ozdoby, sprawdzą się zarówno z prostymi uczesaniami jak i bardziej wymyślnymi fryzurami.
Ostatnia kwestią wartą przemyślenia jest to z czego ma być wykonany grzebyk. Cyrkonie i kryształki to propozycja dla Pań lubiących blask i ozdobne dodatki. Perły są dla tych mniej przesądnych i stawiających na romantyczny i kobiecy look.