Dojrzała Panna Młoda

Statystyczna Polka staje na ślubnym kobiercu kilka lat później, niż jej mama. I choć wciąż wiele z nas zmienia stan cywilny przed magiczną trzydziestką, coraz częściej przed ołtarzem stają też panie o dekadę starsze. Co styliści proponują dojrzałym Pannom Młodym?

Na szczęście minął już dyktat garsonek ze spódnicą za kolano, które przez długie lata chodziły za jedyny stosowny strój dla dojrzałych pań. Dziś, niezależnie do wieku, każda Panna Młoda ma prawo wyglądać olśniewająco i spełniać swoje marzenia o pięknym ślubie.

Kolorystyka


Panna Młoda po czterdziestce nie musi rezygnować z tradycyjnej bieli. To kolor ślubny, który pasuje zawsze. Odcień bieli lepiej dobierać do karnacji, niż do wieku. Często złamana biel, tkaniny kremowe lub z odcieniem różowym prezentują się najkorzystniej. Wiele dojrzałych pań obawia się jednak, że wkładając białą suknię narażą się na niewybredne komentarze gości. Cóż, tego typu komentarze świadczą przede wszystkim o tych, którzy je wypowiadają i nie powinny zmącić nastroju tego pięknego dnia. Nie oznacza to jednak, że biel to jedyna możliwość. Kolory takie jak odcienia złota i srebra rozjaśniają cerę i odmładzają, a wyraziste barwy pozwalają podkreślić swoją indywidualność. Dojrzała kobieta ma nad młodszymi koleżankami jedną przewagę - doskonale wie, w jakich barwach wygląda najkorzystniej, zna swoje atuty i umie je podkreślić. Wystarczy tylko śmiało sięgać po różne zestawienia, przymierzać i oceniać efekty.

Suknia ślubna


Ciało dojrzałej kobiety nie jest już idealnie jędrne, nawet, gdy sylwetka jest perfekcyjna. Warto więc w doborze fasonu kreacji kierować się przede wszystkim figurą; jeśli wydobędziesz atuty swoich kształtów, drobne niedoskonałości zejdą na dalszy plan. Na pewno jednak z ostrożnością należy podchodzić do sukienek z głębokim dekoltem; w tym miejscu skóra najszybciej traci młody wygląd. Lepiej też odrzucić propozycje najbardziej przerysowane; z kilkumetrowym trenem, kaskadą falban i koronek. Umiar jest zawsze synonimem dobrego smaku. Warto postawić na sukienki o linii A, które dzięki pionowym cięciom wysmuklają sylwetkę. Efektownie prezentują się też kreacje w stylu empire. Kluczem do perfekcyjnego wyglądu jest, oczywiście, idealnie dobrana bielizna modelująca kształty, w tym - dobrze dopasowany biustonosz. Przyjaciele dojrzałej Panny Młodej to też koronki, muśliny, wszelkie zwiewne i półprzezroczyste tkaniny. Dzięki nim można zgrabnie zamaskować dekolt i przysłonić ramiona. Świetną propozycją jest także suknia zabudowana mocno z przodu z nieco głębszym dekoltem z tyłu. Plecy długo zachowują młody wygląd, a starannie pielęgnowane na pewno będą przyciągały wzrok. Przy zgrabnych nogach ciekawym pomysłem jest też krótka sukienka podkreślająca szczupłe łydki.

Dodatki


Główne pytanie, jakie zadają sobie dojrzałe panie szykujące się do ślubu brzmi: czy zakładać welon? Cóż, to duży dylemat - zwykle welon kojarzy się z młodością i dziewczęcością. U Pań, które mają już za sobą czterdzieste urodziny może to wyglądać nieco śmiesznie szczególnie, jeśli welon jest długi na kilka metrów. Panie marzące o welonie powinny raczej wybrać króciutki, upinany we włosach. Ciekawszym pomysłem będzie jednak ozdobienie fryzury żywymi kwiatami, które całej stylizacji dodadzą lekkości i świeżości. Powinny tworzyć harmonijną całość z bukietem. W przypadku dojrzałych Panien Młodych najlepiej sprawdzają się nowoczesne i nieco awangardowe wiązanki; klasyczna kompozycja będzie niepotrzebnie podkreślała wiek.

Fryzura i makijaż


Odpowiednio dobrane uczesanie i makijaż mogą odjąć lat i dodać Pannie Młodej wiele uroku. W makijażu obowiązuje żelazna zasada: jasne barwy odmładzają, ciemne - postarzają. Zrezygnuj więc z grubych, czarnych kresek i bordowej pomadki. Wizażystka na pewno zaproponuje pastele; postawi na optyczne powiększenie oczu i nadanie cerze blasku. Bardziej skomplikowanym elementem stylizacji jest fryzura. Jak powinna się uczesać dojrzała Panna Młoda? Posiadaczkom długich włosów można polecić wysokie upięcia; odsłaniają szyję i sprawiają, że wygląda smuklej. Z przodu efektownie wyglądają kosmyki swobodnie wypuszczone na twarz. Naczelna zasada? Musi być swobodnie i naturalnie; sztywne, mocno nalakierowane uczesania są nie tylko niemodne, ale też dodają lat.

Tekst: Anna Błaszczyńska, Redakcja abcslubu.pl

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj