Peeling antycellulitowy – jakie korzyści może Ci przynieść?

Do czego służy peeling antycellulitowy i na co zwrócić uwagę, poszukując kosmetyków tego rodzaju? Zapraszamy do lektury naszego krótkiego poradnika!


Czym jest peeling antycellulitowy?

Peeling na cellulit to różnego rodzaju kosmetyki, których głównym zadaniem jest uporanie się z kłopotem nieestetycznej, pomarańczowej skóry. Cellulit najczęściej pojawia się na udach, pośladkach, ramionach czy biodrach, a jeśli zależy Ci na pozbyciu się tej niedoskonałości, warto zainwestować w jakościowe i skuteczne kosmetyki. Takie produkty znajdziesz w ofercie Avon – są one dostępne w bardzo przystępnych cenach i pozwolą Ci na osiągnięcie zadowalających rezultatów. Wracając jednak do samego cellulitu, to wśród głównych przyczyn tworzenia się pomarańczowej skórki wymienia się:

  • obrzęki limfatyczne,
  • zaburzenia mikrokrążenia krwi,
  • podwyższoną przepuszczalność naczyń limfatycznych i krwionośnych,
  • nieprawidłowy metabolizm adipocytów,
  • różnego typu zaburzenia hormonalne,
  • czynniki genetyczne,
  • nieprawidłowy tryb życia, w tym za mała ilość ruchu, palenie tytoniu oraz niewłaściwa dieta.

Jak działa peeling antycellulitowy?

Samo słowo „peeling” wywodzi się z języka angielskiego i oznacza po prostu „złuszczanie”. W Polsce przyjęło się używanie tego słowa w dwóch znaczeniach: jako produktu kosmetycznego, który ma właściwości złuszczające oraz jako zabiegu kosmetycznego, w którego trakcie korzysta się z tego produktu lub specjalistycznego sprzętu. W praktyce peeling polega na usunięciu rogowej warstwy naskórka, co w ogromnej mierze oddziałuje także na niższe warstwy skóry. Po zastosowaniu peelingu skóra staje się gładsza i przyjemniejsza w dotyku, jednocześnie też staje się znacznie wrażliwsza na działanie substancji aktywnych i czynników zewnętrznych.

Decydując się na korzystanie z zakupionych kosmetyków do peelingu antycellulitowego, warto dowiedzieć się o nich nieco więcej. Koniecznie zapoznaj się ze składem zamieszczonym przez producenta. Zazwyczaj cząsteczkami ściernymi są kryształki soli, cukru, zmielone ziarna kawy czy pestki, a nawet piasek. Zasadniczo większość dostępnych peelingów dzieli się na peelingi drobnoziarniste i gruboziarniste – i to te wykorzystywane są w celach antycellulitowych. Peelingi z cząsteczkami ściernymi określane są jako scruby, co jednak ciekawe, na rynku znajdziesz także peelingi pozbawione cząstek ściernych, jak np.:

  • peeling enzymatyczny,
  • brushing,
  • gommage,
  • peel-off.

Jaki peeling antycellulitowy wybrać?

Jak zatem widzisz, do swojego wyboru masz naprawdę dużą bazę produktów antycellulitowych – czym zatem kierować się, poszukując najlepszych kosmetyków. Najlepiej sprawdzają się artykuły z grupy scrub, a zawarte w nich cząsteczki ścierne nie tylko wygładzą Twoją skórę, ale również poprawią mikrokrążenie. Dodatkowym atutem jest to, że takie peelingi zwiększają wchłanianie substancji aktywnych zawartych w innych preparatach. Przed zakupem wybranego artykułu dobrze zapoznać się z opiniami innych użytkowniczek na jego temat. W ten sposób dowiesz się nieco więcej o faktycznym działaniu i skuteczności danego preparatu. Ponadto zaleca się, aby dobry peeling antycellulitowy zawierał choć niektóre z wymienionych substancji:

  • kofeina,
  • witaminy A, C i E,
  • olejki eteryczne, takie jak grejpfrutowy, pomarańczowy, cynamonowy czy geraniowy,
  • l-karnityna,
  • surowce roślinne z polifenolami, jak choćby zielona herbata, kasztanowiec, arnika górska lub algi.


Jako ciekawostkę warto dodać, że peeling antycellulitowy możesz też przygotować samodzielnie w domowym zaciszu. Być może nie będzie on tak skuteczny jak ten „sklepowy”, pozwoli Ci jednak na pewne oszczędności, co w dzisiejszych czasach nabiera szczególnego znaczenia. Zatem jakie składniki przydadzą się przy tworzeniu własnego peelingu? Do najczęściej zalecanych wlicza się olej makadamia – jego działanie polega na wygładzaniu, ujędrnianiu, nawilżaniu skóry oraz wzmacnianiu włókien kolagenowych. Nie zapomnij o dodaniu cząsteczek ściernych – może to być choćby cukier trzcinowy. Nie musi go być zbyt dużo, z powodzeniem wystarczą 2-3 łyżeczki. Natomiast jako składniki aktywne możesz wykorzystać olejek pomarańczowy z łyżeczką cynamonu lub fusy z zaparzonej kawy.

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj