O tym, że spożywanie określonych produktów może zmniejszać lub podwyższać libido u mężczyzn, wiemy już wiele. Sprawę przebadano i pewne już jest, że zjadając na co dzień mnóstwo słodyczy i fast foodów oraz regularnie spożywając alkohol, nie rozbuchamy naszego libido. Zamiast tego, istnieją takie składniki pożywienia, które mogą zdziałać na tym polu prawdziwe cuda.

Zgodnie z wielokrotnie powtarzanymi badaniami, istnieje dieta, która skutecznie wspomoże terapię i leczenie dysfunkcji seksualnych oraz podniesienie poziom libido. Skuteczność osiągniemy oczywiście jednak po dłuższym czasie jej stosowania. Nie wystarczy jednorazowo zjeść potrawy określane jako afrodyzjaki. Niestety, mimo reklam i licznych artykułów w prasie polecających zafundowanie sobie truskawek, avocado lub orzeszków na kolację, produkty te nie zadziałają jak zastrzyk energii seksualnej.

Libido należy budować sukcesywnie, eliminując niezdrowe jedzenie i dostarczając sobie w zamian rzeczy wartościowe, które budują i odżywiają nasz organizm, zamiast zapychać go jedynie węglowodanami i niskiej jakości tłuszczem. Tylko regularne dostarczanie sobie produktów bogatych w witaminy, minerały, aminokwasy i kwasy omega-3 mogą w dłuższej perspektywie przyczynić się do zwiększenia ochoty na seks i do poprawienia doznań w trakcie stosunku.

Jak ułożyć dietę zwiększającą libido u mężczyzn?

Zasada jest prosta. To, co na talerzu sprzyja funkcjonowaniu układu krwionośnego, to wpływa pozytywnie też na nasze libido. Poprawiając ukrwienie ciała, poprawiamy ukrwienie miejsc intymnych, a to przekłada się na jakość doznań seksualnych nie tylko u mężczyzn, ale również u kobiet. Najogólniej mówiąc więc, w naszej diecie powinniśmy odrzucić smażone mięsa i pieczone ziemniaki oraz gotowane w tłuszczu warzywa lub konfitury na śniadanie. Zdecydowanie lepiej jest jadać surówki, świeże owoce, do sałatek dodawać dobrej jakości oliwę, a na obiad częściej jadać ryby i owoce morza. Kupując pieczywo, dobrze jest sięgać po to o jak najciemniejszym (brązowym i czarnym) zabarwieniu. Do sałatek koniecznie dodawajmy orzechy (laskowe, nerkowca) oraz pestki (dyni, słonecznika).

Super produkty na męskie libido

Skoro już udało nam się zmienić nawyki żywnościowe tak, aby niezdrowe przekąski zastępować pełnowartościowymi daniami, zwróćmy uwagę na produkty specjalne, szczególnie ukierunkowane na zwiększanie męskiego libido.

Według badań przeprowadzonych w Teksasie, szczególnym afrodyzjakiem może okazać się niepozorny arbuz. Efekty słynnej niebieskiej pigułki można również zapewnić sobie siegajac często po chili, które pobudza zmysły i zawiera kapsaicynę prowokującą organizm do wydzielania wzmożonej ilości endorfin.

Cynk, selen, arginina i witamina E - szczególny kwartet

Układając dietę wzmacniającą męskie libido, szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na produkty bogate w cynk. Znajdziemy go w pomidorach, roślinach strączkowych, natce pietruszki, a także w żółtku jajka i w otrębach pszennych. Naturalnie bogate w cynk są też owoce morza. Nie bez powodu najsłynniejszy kochanek świata, Casanova, zjadał podobno po 50 ostryg dziennie. Cynk bierze udział w produkcji testosteronu i jest nieodzownym pierwiastkiem dla sprawności seksualnej.

Następnie, koniecznie trzeba wybierać produkty bogate w argininę. To podstawowy aminokwas budulcowy dla naszego organizmu, który u mężczyzn odgrywa wyjątkową rolę. Wysoką podaż argininy zapewnimy sobie zjadając chude mięso indyka, wołowinę lub dobrej jakości wieprzowinę. Komponując pełen zestawy diety bogatej w argininę, można dodać gorzką czekoladę na deser oraz sporą ilość nabiału na śniadanie.

Kolejny pierwiastek, którego wszelkie niedobory powinny być uzupełnione, gdy chcemy cieszyć się niezakłóconą aktywnością seksualną, jest selen. Znajdziemy go w tuńczyku, w kaszy gryczanej oraz w serze i w łososiu. Spośród witamin, szczególnie istotna jest witamina E, zwana zresztą męską witaminą płodności. Znajdziemy ją w botwince, suszonych morelach i w szpinaku oraz w nasionach słonecznika.