Pierwsze pytanie, które powinnaś sobie zadać jest to na co naprawdę masz ochotę? Czy Ty sama lubisz Walentynki? Problem w tym, że nijak się ma to do Twojej nowej historii miłosnej. Najważniejsze bowiem to poznać Wasze stanowiska w sprawie Walentynek, bo nie będzie w roku tak dobrej kolejnej okazji na romantyczne świętowanie.
Część dziewczyn ma problem z głowy, bo z daleka czują, że ich sympatia jest anty-walentynkowa. Inne stawiają sprawę jasno i pytają wprost: ”Interesuje Cię to czy nie?” Jeśli jednak brak Ci tej odwagi, spróbuj działać według tego planu:
1. Wybadaj teren
Musisz postarać się poznać jego zdanie odnośnie Walentynek. Pomogą Ci w tym 3 poniższe metody:
- Story o koleżance
Mimochodem możesz rzucić, że "Ala kupiła Tomkowi śmieszne slipki i idą na kolację". Przy sprzyjających wiatrach usłyszysz odpowiedź na to czy: 1. Czy on chce iść na kolację? 2. Czy podoba mu się pomysł na śmieszne slipki? Przy gorszym obrocie sprawy dowiesz się, że drwi z takich pomysłów lub, że raczej nie planuje spędzać tego dnia z Tobą.
- Miej oczy szeroko otwarte
Obserwuj go. Często zaprasza Cię do restauracji? Zwraca wagę na Ciebie i Twoje potrzeby?. Nawet jeśli Święto Zakochanych go przerasta, czujesz, że jest zdolny do wysiłku? Może należy do tych mało romantycznych lub do tych, którzy kochają cały rok, a nie tylko 14 lutego ? Tak czy owak Walentynki ma gdzieś? Z resztą 32% mężczyzn nie potrafi podać dokładnej daty Walentynek.
- Zacznij dyskusję
Zamiast pytać "powiedz, czy chcesz spędzić Walentynki ze mną?", możesz niewinnie zacząć debatę czy w ogóle lubi je obchodzić. Przecież pytasz go raczej o samą opinię, prawda?
2. Uprzedź wydarzenia
Jeśli prorokujesz różne opcje z jego strony, przygotuj się na każdą. Jako, że Walentynki są tylko raz w roku, lepiej nie pozwolić, aby przeminęły bez wpływu na Waszą znajomość tylko dlatego, że obawiałaś się działać. Weź sprawy w swoje ręce – jako kobieta na pewno umiejętnie to rozegrasz. Jak?
- Małe nieszkodliwe
Kup coś małego i śmiesznego. Prezent na Walentynki, o którym powiesz, że "liczy się pamięć". Ma on pokazywać, że zrobiłaś gest, ale jednocześnie nie będzie to coś nazbyt obnażającego Twoje uczucia.
- Dyskretnie, ale konkretnie
Zapomnij na chwilę, że 14 lutego są Walentynki. W miejsce tego zaproponuj mu wyjście w piątek. Nie mów o Walentynkach, tylko o piątkowym wieczorze. Dlaczego to dobra metoda? Bo gdy on zapyta: „aby świętować Walentynki?”, Ty mu odpowiesz: „Niekoniecznie… A to one wypadają w piątek? Ach, widzisz, a ja chciałam tylko spędzić z Tobą miły wieczór.” Sprytne, prawda?
3. Do dzieła
- Nieinwazyjny SMS
Rano w Walentynki wyślij mu sms: "Nie wiem co sądzisz o Walentynkach, ale jeśli czekasz na sygnał, to życzę Ci miłego Święta Zakochanych. Możesz zignorować tę wiadomość lub wysłać mi taką samą." lub "Dziś Walentynki, wyskoczymy gdzieś razem?". To lekkie, nienarzucające się i zachęca do powiedzenia TAK.
- Pozwól, by sam przyszedł
Skorzystaj z okazji (np. przy winie) i wprowadź atmosferę flirtu. Uczyń krok i patrz, co on odpowie lub zrobi. "Czułeś róże w autobusie?" lub "Jak myślisz, czy przyniosą nam dziś sernik w kształcie serca?". I czekaj. Jeśli zastopuje, nie czuj się głupio, po prostu rzuć rumieńcem, a potem powiedz "Przepraszam, zapędziłam się, jutro się poprawię". Jeśli zaskoczy i zaoferuje krok wprzód, skorzystaj, a jeśli czujesz moment, zrób swój i kolejne. Jeśli nie zaskoczy, będziesz przynajmniej miała satysfakcję, że nie wyszłaś przed szereg i go nie spłoszyłaś. Cóż wygląda na to, że na prezent z jego strony będziesz musiała chwilę poczekać.
Tekst: Wyszukiwarka Prezentów JakiPrezent.pl
www.JakiPrezent.pl